Jest trochę więcej chorych, ale w Zachodniopomorskiem epidemii nie ma. Jednak w ostatnim tygodniu grudnia na grypę zachorowało u nas trzykrotnie więcej osób, niż tydzień wcześniej.
Szczecińskie przychodnie jeszcze nie pękają w szwach, ale w ciągu ostatnich kilku dni do placówek zgłosiło się sporo osób z grypą. Zdaniem lekarzy, wszystkiemu winna jest pogoda. Nie ma mrozu, który zabija zarazki.
- Na pewno jest nasilenie. Liczba zachorowań zwiększyła się ok. 10 proc. - usłyszeliśmy w rejestracjach.
Jak przypomina sanepid, dotychczas szczyt zachorowań na grypę przypadał w naszym województwie na przełom lutego i marca.
- Na pewno jest nasilenie. Liczba zachorowań zwiększyła się ok. 10 proc. - usłyszeliśmy w rejestracjach.
Jak przypomina sanepid, dotychczas szczyt zachorowań na grypę przypadał w naszym województwie na przełom lutego i marca.