Jedna osoba zginęła na drodze wojewódzkiej nr 122 koło Dolic.
Jadący oplem kadetem chciał ominąć prawdopodobnie lisa przebiegającego drogą i nie zapanował nad swoim samochodem. Zjechał na pobocze. Po uderzeniu w drzewo na miejscu zginął pasażer. Nawierzchnie nadal są mokre, zalegają liście jest bardzo ślisko. Policja apeluje o rozwagę.