Nieco zmalał ruch na autostradzie A6 w okolicy węzła Rzęśnica. Korek w obie strony nie jest już uciążliwy - cały odcinek można pokonać w około 20 minut.
Bez żadnego problemu można też wyjeżdżając ze Świnoujścia załapać się na pierwszy odpływający prom Karsibór. Jeśli natomiast jedziecie do stolicy Niemiec - zarezerwujcie sobie więcej czasu, bo postoicie w korku na A11 - zator zaczyna się na węźle Werbellin i ciągnie z różnym natężeniem przez mniej więcej osiem kilometrów.
Stojąc w korku warto zachować przestrzeń pomiędzy pasami ruchu - to tak zwany korytarz życia - na wypadek, gdyby drogą przejechać musiała karetka, wóz straży pożarnej lub policja.
Stojąc w korku warto zachować przestrzeń pomiędzy pasami ruchu - to tak zwany korytarz życia - na wypadek, gdyby drogą przejechać musiała karetka, wóz straży pożarnej lub policja.