Czas Reakcji
Radio SzczecinRadio Szczecin » Czas Reakcji
Zaprasza Janusz Wilczyński
"Ulica Andersena to bardzo wąska uliczka, na tyle wąska że ciężko minąć się na niej dwoma większymi osobowymi autami. Dodatkowo na zakręcie asfalt położony został tak jak na zdjęciu. Auta nie miną się nawet te najmniejsze. Może Państwu uda się coś z tym zrobić?" pisze do nas pani Magda. Zawiadomimy odpowiednie instytucje.

Natomiast pan Piotr był 31 sierpnia świadkiem pewnego zdarzenia: "busy prywatnych przewoźników wjechały na torowisko przy przystanku ul. Energetyków (pod wiaduktem) i nie mogła przejechać karetka."

Sygnały wydawane przez przejeżdżające pociągi nie dają spokoju - skarżą się nasi Słuchacze mieszkający w okolicach dworca Szczecin Główny. Co ciekawe - jak twierdzą - te niemieckie przejeżdżają "ciszej". Kiedy pociąg powinien dać sygnał o przejeździe, czy może to zrobić ciszej? O tym mówił Karol Jakubowski ze spółki PKP Polskie Linie Kolejowe.

Moje kursy były tańsze, więc konkurencja zniszczyła mi samochód - żali się taksówkarz ze Szczecina. Szymon Wrzesień otworzył własną firmę, woził mieszkańców, ale... tylko przez tydzień. Opłata startowa w jego aucie to 1 zł - czyli około o 2 zł mniej niż u innych przewoźników. Jak twierdzi mężczyzna, przez to zaczęły się problemy: najpierw internetowy hejt ze strony innych taksówkarzy, później - działania wymierzone bezpośrednio w niego. W niedzielę w nocy jego samochód został zdewastowany. Naszymi gośćmi byli pan Szymon oraz rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie nadkom. Przemysław Kimon.
Zaprasza Janusz Wilczyński
Nasza Słuchaczka pani Marzena skarży się na śmietniku ustawione pod oknami bloku przy u.. Parkowej i Chryzostoma Paska:
" Do tej pory śmietniki miały wydzielone miejsce na podwórku- murowany zadaszony śmietnik znajdujący się za trzepakiem - co nie przeszkadzało mieszkańcom. W odróżnieniu do sytuacji, która ma miejsce od 1 sierpnia - wszystkie śmietniki ustawiono pod oknami mieszkańców. Nie można otworzyć okien w mieszkaniu, bo unosi się odór ze śmietników. "

Pan Marek zaparkował auto przy ulicy Morskiej w Pogorzelicy. Niestety dostał mandat. Sprawdzamy sprawę.

Często życie pisze samo scenariusz naszej audycji. Tak było i dziś - nasz Słuchacz pan Arek zadzwonił do studia i zapytał - dlaczego uczniowie nie rozpoczynają zajęć 1-ego, tylko dopiero 4-tego września. W audycji sporo komentarzy i wytłumaczeń dlaczego tak się dzieje.

Błoto, dziury - tak wygląda część alejek na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie. Skarżą się na to słuchacze. Czy to się zmieni i w których rejonach cmentarza alejki będą wyremontowane? O tym mówił rzecznik Zakładu Usług Komunalnych Andrzej Kus.

Czy łatwo jest wygrać z firmą zajmującej się sprzedażą superodkurzaczy, wspaniałych garnków itp? Co w przypadku wzięcia kredytu? O tym mówił specjalista w tej dziedzinie adwokat Jan Kasjaniuk.
Zaprasza Janusz Wilczyński
Bóbr, który zamieszkał w Stawie Brodowskim na razie nie odłowiony. Łowczy miejski Ryszard Czeraszkiewicz zamierza odłowić zwierzę pod koniec września. Okoliczni mieszkańcy traktują zwierzę jak atrakcję turystyczną. Bobra można zaobserwować wieczorem. Odłowienie zwierzaka jednak jest niezbędne, bo zimą może mu zabraknąć pokarmu.

Czy szpital ma obowiązek zapewnić nam transport sanitarny, gdy wychodzimy ze szpitala i mamy kłopoty z poruszaniem się? O tym decyduje lekarz. Transport może być częściowo płatny. Rozmowa z Małgorzatą Koszur z Narodowego Funduszu Zdrowia.

Rusza remont ulicy Sczanieckiej, który potrwa do końca października. Jak miasto przygotowało organizację ruchu? Mówi Marcin Charęza z Urzędu Miasta Szczecin.

Czy na ul.Owocowej wzdłuż muru oporowego powstanie legalny parking? Dziś jest tam "ciąg pieszy", na którym nielegalnie parkują samochody. Marcin Charęza zapowiada, że UM Szczecin rozważy taką możliwość.
Zaprasza Janusz Wilczyński
Nasz stały Słuchacz pan Jacek był w przychodni kolejowej przy ul. 3 Maja w Szczecinie. Postanowił skorzystać z toalety. Niestety.. Dlaczego? To pokazują zdjęcia.

Dziecko naszej Słuchaczki uczęszcza do Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej I stopnia w Szczecinie przy ulicy Śmiałego. Jak się okazuje uczniowie nie mają swojego boiska - jedynie coś takiego, co prezentujemy na zdjęciu. Naszym gościem była Monika Błaszyk z OSM.

I kolejna fotorelacja, tym razem autorstwa pani Beaty. Miejsce zdarzenia - pętla Gocław. Nasza Słuchaczka zadaje tez pytanie: "Może po prostu zburzyć te straszące ruiny i wyrównać teren?"

Zaproszenia na prezentacje zdrowotnej pościeli, garnków w niewiarygodnie niskich cenach czy superodkurzaczy - od takich nachalnych ofert nie mogą się opędzić ci, którzy kiedyś nieopatrzenie udostępnili swój numer telefonu firmie handlującej danymi osobowymi. Jak się przed tym bronić? Naszym gościem był radca Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych Paweł Makowski.

Nie ma kto naprawić ruchomych schodów na dworcu Szczecin Główny. Urządzenia w holu głównym oraz na jednym z peronów zepsuły się dwa tygodnie temu. Jest konflikt pomiędzy inwestorem, czyli spółką PKP a wykonawcą remontu dworca - przyznała nasz gość Maciej Bułtowicz z biura prasowego przewoźnika. Maciej Bułtowicz dodał, że w ciągu tygodnia PKP podpisze umowę z inną firmą, która sprawdzi co się zepsuło i wykona naprawę. Remont dworca kosztował ponad 100 mln złotych. Prace podczas których zamontowano m.in. schody zakończyły się w połowie ub. roku.

Zaproszenia na prezentacje zdrowotnej pościeli, garnków w niewiarygodnie niskich cenach czy superodkurzaczy - od takich nachalnych ofert nie mogą się opędzić ci, którzy kiedyś nieopatrzenie udostępnili swój numer telefonu firmie handlującej danymi osobowymi. Jak się przed tym bronić? O tym mówił radca Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych Paweł Makowski.
Zaprasza Janusz Wilczyński
Nasz Słuchacz otrzymał zaproszenie telefoniczne na prezentację odkurzacza. Przyjął je jednak po namyśle zrezygnował, uznając że to próba naciągnięcia go na wydanie kilku tysięcy złotych. Tymczasem przedstawiciel firmy zapraszającej zagroził w kolejnej rozmowie, że nasz Słuchacz otrzyma fakturę za rezygnację.

Nasz Słuchacz pan Marek dociekliwe pyta o szczecińskie inwestycje:
  1. Niedokończona, niewykorzystywana Trasa Północna do Polic – dociągnięto do Łącznej. Dalej to już łąki i piaski. Co dalej?
  2. Pięknie przebudowana ul. Łączna. Nie przebudowano jej przedłużenia – ul. Hożej – dziura na dziurze.
  3. Wybudowano ul. Taczaka do Łukasińskiego. Obecnie bardzo ruchliwa. A dalej ruch zostaje wepchnięty w ul. Szeroką. Gdzie ta zapowiadana Nowoszeroka?
  4. Przebudowano ul. Arkońską do pętli tramwajowej. A dalej? Kiedy dojedziemy z przebudową do Wojska Polskiego?
  5. Miała być pętla tramwajowa na pozostawionym terenie przy kompleksie handlowym Mierzyn, a tymczasem niemałymi nakładami remontuje się ul. Kwiatową, pozostawiając w niej tory tramwajowe.
Naszym gościem był Piotr Zieliński w Urzędu Miasta w Szczecinie.
W audycji także rozmowa z rzecznikiem Szczecina ds. budownictwa Marcinem Nieradką - w sprawie bezdomnego mieszkającego przy ulicy Arkońskiej, na działce należącej do miasta.

Zaprasza Janusz Wilczyński
W audycji powróciliśmy do piątkowego tematu - bezdomny zamieszkał na niezagospodarowanej działce przy ulicy Arkońskiej w Szczecinie. Zbiera złom, opala kable lub dogrzewa się tym co znajdzie. Taka sytuacja trwa od wielu miesięcy. Służby są bezradne, a mieszkańcy skarżą się na smród, dym z palonych śmieci i bałagan. Na miejscu był nasz reporter Tomasz Duklanowski. Naszymi gośćmi byli Maciej Homis z MOPR oraz Joanna Wojtach ze szczecińskiej Straży Miejskiej.

Podobny temat, również zapoczątkowany w piątek - tym razem ulica Różana na Gumieńcach. Jak nas informuje jeden z naszych Słuchaczy, syn pobił swoją matkę. Został zatrzymany - o czym informuje podkom. Mirosława Rudzińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. Podkom. Rudzińska mówiła też na jakim etapie jest sprawa pobicia przez rowerzystę jednego z mieszkańców Szczecina - do zdarzenia doszło w ub. środę na Al. Wojska Polskiego.

Na placu zabaw na ulicy Gałczyńskiego jest huśtawka dla dzieci niepełnosprawnych, korzystają z niej jednak wszystkie maluchy - skarży się nasza Słuchaczka. To urządzenie nie tylko dla niepełnosprawnych dzieci - zapewnia rzecznik ZUK. Andrzej Kus mówił też o uschniętych grabach przy Różance. ZUK miał nadzieje, że odżyją, niestety będą wycięte.
Zaprasza Janusz Wilczyński
Bezdomny zamieszkał na niezagospodarowanej działce przy ulicy Arkońskiej w Szczecinie. Zbiera złom, opala kable lub dogrzewa się tym co znajdzie. Taka sytuacja trwa od wielu miesięcy. Służby są bezradne, a mieszkańcy skarżą się na smród, dym z palonych śmieci i bałagan. Jak się okazuje bezdomny ma 80 lat, wiele lat temu w tym miejscu jak twierdzi stał jego dom. Naszym gościem była Magdalena Woźniak ze szczecińskiej Straży Miejskiej.

Babci naszej Słuchaczki udzielono pomocy w szpitalu w Szczecinku. Było to w ub. sobotę, ok. godz. 22. Jak wynika z jej relacji szpital odmówił transportu medycznego, tłumacząc się późną porą. W efekcie rodzina musiała transportować 90-letnią kobietę w nocy na wózku. Transport medyczny odbywa się pomiędzy placówkami, natomiast pacjentka wymagała tzw. transportu sanitarnego, czyli "do domu", tego rodzaju transport nie musi być świadczony całą dobę, proponowaliśmy pozostanie w szpitalu tłumaczył dyrektor ds. medycznych dr n. med. Marek Ogrodziński. Zupełnie inne zdanie ma na ten temat rzecznika Zachodniopomorskiego Oddziału NFZ. Małgorzata Koszur uważa, że transport medyczny i sanitarny to to samo.

Z prośba o pomoc zwrócili się do nas mieszkańcy ulicy Różanej - w jednym z mieszkań mieszka rodzina. Syn wyszedł z więzienia, znosi na teren posesji śmieci, bałagan i fetor panuje również w mieszkaniu i na klatce. Rodzina ta ma wyrok eksmisji z 2010 roku, nie wykonaliśmy go, ale teraz wrócimy do sprawy - zapewniał rzecznik Szczecina ds. mieszkalnictwa Marcin Nieradka.

Zaprasza Janusz Wilczyński
Bóbr żeruje przy Stawie Brodowskim w Szczecinie, efekt to kilka złamanych drzew - informuje nas nasz Słuchacz pan Jacek.
- Do tej pory najczęściej spotykaliśmy je na Prawobrzeżu, w okolicach Wielgowa. Teraz rzeczywiście zaczęły pojawiać się również na lewobrzeżnej części naszego miasta - mówił rzecznik Zakładu Usług Komunalnych Andrzej Kus.
Bóbr niestety nie zostanie maskotką osiedla, pomimo tego, że część mieszkańców jest za tym, by mógł dalej mieszkać przy Stawie. Zwierzę będzie wywiezione, bo wyrządza szkody, są to cztery drzewa, które zostały zaatakowane - dodaje Andrzej Kus.

Awaria sterownika świateł przy wjeździe na most Długi od strony Prawobrzeża. W efekcie kierowcy stoją w nawet półkilometrowym korku. Zielone światło na lewym pasie włącza się na tylko kilka sekund - skarżą się nasi Słuchacze.
- Przy wjeździe działa pętla indukcyjna, która ma wykrywać nadjeżdżający tramwaj lub autobus, wtedy dla pozostałych kierowców włącza się czerwone światło na lewym pasie.
Urządzenie sterujące jednak zepsuło się, sterownik sygnalizował ciągłą obecność autobusu lub tramwaju na buspasie - tłumaczy przyznaje rzecznik Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie Szymon Wasilewski. Rzecznik zapewnia, że cały czas trwają prace nad naprawą sterownika. Kiedy zacznie działać prawidłowo, na razie nie wiadomo.
Zaprasza Przemysław Szymańczyk
Wiele milionów wydano w ostatnich latach na remonty czy budowę przyszkolnych boisk. Jednak jeszcze wiele jest do zrobienia - np. przy Szkole Podstawowej nr 46 przy ul. Felczaka w Szczecinie. W skrócie - dzieci grają w kosza czy piłkę nożną na dziurawym asfalcie. Czym grozi upadek na takiej nawierzchni - nie trudno zgadnąć. Jest projekt, będzie tam zupełnie nowe boisko - zapewniał Piotr Zieliński z Urzędu Miasta w Szczecinie.

Pan Andrzej skarży się na formę Suez Jantra, która w minioną sobotę opróżniała pojemniki m.in. z szklanymi opakowaniami o 7 rano. Naszym gościem była wiceprezes spółki Arika Żukowska, która tłumaczyła m.in., że godziny te wynikają z harmonogramu ustalonego przez miasto.

Kierowcy bombardują nas telefonami a nawet filmami - co dzieje się ze światłami przy moście Długim? Sprawdzamy, póki co prezentujemy film, który przysłał nam pan Paweł.

Zaprasza Janusz Wilczyński
Pan Łukasz napisał o ulicy Potulickiej: " od kilku tygodni jeździmy po deskach i ostrych krawędziach wyciętego asfaltu. O niebezpiecznych mijankach, jakie wykonują niektórzy kierowcy nawet nie chcę pisać. Czy remonty w Szczecinie to zawsze musi być fuszerka i prowizorka? " Na ulicę Potulicką zwrócił uwagę także nasz stały Słuchacz Piotr Mościcki.
Galerie zdjęć oczywiście prezentujemy.

Z tematów drogowych - pan Jacek na ulicy Jackowskiego natknął się, jak to określił, na niespodziankę i nawet ją sfotografował: "taka sama, większa dziura jest przy ulicy Unii Lubelskiej naprzeciwko wjazdu do szpitala. Od kilku tygodni stoi przy niej pachołek. Ciekawe kto i kiedy się tym zajmie." Zajmie się ZDiTM, którego już powiadomiliśmy.
6789101112