W wydawnictwie Tomasza Sekielskiego - "Od deski do deski" - ukazała się właśnie najnowsza książka Huberta Klimko-Dobrzanieckiego. "Preparator" inauguruje nową serię "Na F/Aktach", na którą złożą się powieści zainspirowane autentycznymi wydarzeniami z ostatnich dekad. Klimko-Dobrzaniecki sięga do sprawy Adama Deptucha skazanego na dożywocie za podwójne morderstwo: matki i siostry... O czym jest "Preparator"? To zaskakująca opowieść o tym, skąd się bierze zło. Czy jesteśmy na nie skazani? Mamy je w genach? A może to zbieg przedziwnych okoliczności sprawia, że puszczają nam wszelkie moralne i etyczne hamulce? Na okładce książki czytamy: "Przebieracz i obmacywacz trupów, zimny doktor, preparator, czyli ten, kto przygotowuje zwłoki przed pochówkiem. Pracy, którą para się główny bohater powieści, nadano wiele dziwnych nazw, bo to zajęcie tabu. Ktoś musi ją wykonywać, ale ludzie nie chcą o tym na co dzień pamiętać, brzydzą się. Tytułowy preparator dobrze wie, że jest naznaczony społecznym piętnem – i coraz bardziej popada w osamotnienie. [...] Gdzieś tam rodzi się zło…".
Z Hubertem Klimko-Dobrzanieckim rozmawia Konrad Wojtyła.