Piłkarze ręczni Sandry SPA Pogoni walczyć będą w sobotę o trzecie zwycięstwo w rozgrywkach o mistrzostwo Polski. Szczecinianie zmierzą się z KPR Legionowo, który w tabeli zbiorczej Superligi ma punkt przewagi nad portowcami.
Rozgrywający Sandry SPA Pogoni Mateusz Zaremba po ostatniej wygranej z MKS-em Kalisz z optymizmem czeka na konfrontacje z KPR-em i zdradza plan na sukces w sobotnim pojedynku.
- Musimy zagrać, podobnie jak w ostatnim meczu z Kaliszem: twardo w obronie, wykorzystywać kontry, mądrze w ataku, spokojnie "na pewną piłkę" i wtedy będzie dobrze. Ta drużyna się trochę osłabiła w tym sezonie, ale jest nieobliczalna. Na pewno mamy przewagę własnego parkietu, mam nadzieję, że to wykorzystamy i wywalczymy trzy punkty - wierzy Mateusz Zaremba.
Sobotnie spotkanie szczypiornistów Sandry SPA Pogoni z KPR Legionowo rozpocznie się o godzinie 16 w hali przy ulicy Twardowskiego w Szczecinie.
- Musimy zagrać, podobnie jak w ostatnim meczu z Kaliszem: twardo w obronie, wykorzystywać kontry, mądrze w ataku, spokojnie "na pewną piłkę" i wtedy będzie dobrze. Ta drużyna się trochę osłabiła w tym sezonie, ale jest nieobliczalna. Na pewno mamy przewagę własnego parkietu, mam nadzieję, że to wykorzystamy i wywalczymy trzy punkty - wierzy Mateusz Zaremba.
Sobotnie spotkanie szczypiornistów Sandry SPA Pogoni z KPR Legionowo rozpocznie się o godzinie 16 w hali przy ulicy Twardowskiego w Szczecinie.