WuDoo
Radio SzczecinRadio Szczecin » WuDoo » Czytelnia » Felietony
Jednym z pierwszych, jeżeli nie pierwszym, warszawskim składem był Trials X. Grupa powstała w 1991 roku z inicjatywy: Marcina „J. Tiger” Chmarzyńskiego i Piotra „DJ Platoona B” Boruca. Niedługo po połączeniu sił chłopaki nagrali demo pt. „Fekalia”. Materiał nie wywołał jednak żadnej sensacji, rozgłosu ani zainteresowania. Powodem tego mógł być fakt, że tylko nieliczni zaczynali interesować się hip hopem.

Do diametralnej zmiany sytuacji doszło w 1993 roku. W tym właśnie roku Bogna Świątkowska otrzymała pracę w Radiu Kolor, i tym samym rozpoczęła legendarną audycję „Kolorszok”. Była to pierwsza taka audycja w Warszawie, i bodajże pierwsza w kraju. Po niedługim czasie, do Bogny Świątkowskiej dołączył Sebastian „Dj 600 Volt” Imbierowicz, który był kolekcjonerem płyt. W ten sposób Bogna Świątkowska miała dostęp do wielu ciekawych albumów, gdyż jak sama przyznała, nigdy nie miała pociągu do kolekcjonowania płyt. „Kolorszok” propagował rodzącą się kulturę hip hop, i wspierał ludzi, którzy chcieli się nią zająć. Ciekawym miejscem był korytarz radiowy, w którym doszło do wielu spotkań. Dzięki audycji, Volt miał bezpośredni kontakt z rodzącą się branżą hip hopową. Warto również zauważyć, że był on DJem grającym na licznych imprezach, min. na cyklicznych hip-hopowych piątkach w warszawskich „Hybrydach”. Dzięki temu, miał on bezpośredni kontakt z ludźmi, którzy zaczęli zajmować się rapem. „Kolorszok” miał wielki wpływ na rozwój polskiego rapu. Dzięki niemu wielu ludzi zainteresowało się tą muzyką, budując tym polską rap-scenę. W 1997 roku Bogna Świątkowska, wyłączyła CD, odłożyła radiowe słuchawki, odeszła od mikrofonu, zamknęła drzwi studia i tym samym zakończyła długą historię audycji.

Mając odpowiednie możliwości i umiejętności Volt chciał zająć się nie tylko propagowaniem muzyki, ale też jej tworzeniem. W tym celu, wraz ze swoim kolegą Mariuszem „DJ Mariem” Sobolewskim założył legendarny 1kHz (Ein Killa Hertz). Grupa powstała w 1994 roku. Niedługo po jej założeniu dołączył do niej dobry kolega DJ Maria - Jacek „TDF (Tas De Fleia)” Graniecki. Mniej więcej w tym samym czasie, Volt założył drugą swoją grupę o nazwie Huzdemak, w której skład wchodzili: Volt, Mandaryn i Qza. Ekipa jednak rozpadła się. Powodem był wyjazd Mandaryna zagranicę. Początkowo 1kHz składał się głównie z samych raperów. Zarówno DJ Mario jak i Volt próbowali rapować. Pierwszym efektem ich współpracy był utwór „Wyłącz mikrofon” umieszczony na składance SP Records, która wyszła w 1996 roku. Był to bodajże pierwszy kawałek bazowany na stylu braggadacio, w którym raperzy nawijali o swoim stylu. Niestety niedługo po ukazaniu się utworu, z grupy odszedł Volt. Odejście z ekipy wiązało się również z zaprzestaniem rapowania. DJ skupił się głównie na tworzeniu muzyki. Zaraz po odejściu Volta, 1kHz przestało istnieć. Ostatni raz o ekipie można było usłyszeć dzięki utworowi „1kHz”, który w 1997 roku został umieszczony na składance „Smak B.E.A.T. Records”. Umieszczenie utworu miało chyba charakter jedynie sentymentalny, gdyż 1kHz nie istniało już od roku.

Mniej więcej w tym samym czasie, na warszawskiej dzielnicy powstała druga bardzo ważna grupa. Otóż w 1994 roku z inicjatywy: Piotra „Vienia” Więcławskiego i Pawła „Włodiego” Włodkowskiego narodziła się Mistic Molesta. Raperzy już wcześniej zajmowali się pisaniem tekstów, jednak nie skupiali się tylko na rapie. Często udzielali się w różnych core'owych grupach. Z czasem jednak zajawka na rap przerodziła się w prawdziwą pasję. Pierwsze nagrywki odbywały się u Marka „Kaczy” Kaczego, który wraz z Tomaszem Chadą założył grupę Proceder. Przełom w twórczości Mistic Molesty nastąpił w 1996 roku, gdy ich kawałki trafiły w ręce Volta. Co prawda panowie poznali się już nieco wcześniej, gdy podczas imprez w „Hybrydach” Vienio z Włodim wbili się na scenę i zaczęli rymować. Jednak dopiero w 1996 roku Volt dokładniej poznał ich muzykę i zaczął z nimi współpracować. Dzięki tej znajomości, o Mistic Moleście zaczęło się robić coraz głośniej. W efekcie grupa wywołała istną sensację. Jednak o tym, powiemy w dalszej części.

II. Rap z nad Odry

Szczecin istniał na mapie hip hopu niemal od początku. To w nim powstała pierwsza grupa b-boy’ów. To on stał się jednym z trzech centralnych miejsc, w których powstawało najlepsze polskie graffiti. Nic więc dziwnego, że już na początku lat dziewięćdziesiątych w mieście nad Odrą zaczynały pojawiać się pierwsze rapujące ekipy.

Wszystko zaczęło się w 1994 roku, gdy na szczecińskiej scenie działała acid-jazzowo-hiphopowa formacja o nazwie PJL. Grupę tworzyli: Joanna „Aha” Tyszkiewicz, Paweł „Kali” Kaliszewski oraz Marcin „Emma Cuk” Macuk. Ekipa miała na koncie parę kawałków, takich jak: „Zielona rewolucja”, „Abrakadabra”, czy „Kasatadarasa”. Utworu zostały nagrane w studiu radia, z którym niemal od początku byli związani niektórzy członkowie grupy. No ale o tym za chwilę. Z czasem grupa zaczęła ewoluować zarówno pod względem muzycznym jak i personalnym. Jej szeregi zasilił Sebastian „Seba, MaStoKilo, TonyJazzu” Kuchciński, który wcześniej grał na gitarze w hard core'owej formacji Scum Checks. Ostatnim ogniwem nowopowstałej grupy był Grzegorz „DJ Twister” Czerkasow, o który zrobiło się głośno dzięki audycji WuDoo. W wieku 16 lat Twister zaczął zabawę z własnoręcznie przerobionymi gramofonami. Swoje umiejętności utrwalił na kasecie, którą następnie wysłał do audycji WuDoo. Po jej przesłuchaniu, prowadzący audycję uznali go za „winylowego kocura” i zaprosili do współpracy przy nagrywaniu płyty. W ten sposób zaistniała pierwsza szczecińska ekipa o nazwie Snuz. Ich pierwszy kawałek ukazał się w 1996 roku i nosił nazwę „Styl”. Dwa lata później grupa zadebiutowała na „Produkcji hip hop – stronie jasnej”, utworem pt. „Ludzie z przeszłości”. Przez następne lata, bardzo wielu raperów nawiązywało do tytułu i tematyki kawałka.

Gdy PJL przeistaczało się w Snuz, w mieście doszło do równie ważnego wydarzenia. Otóż w 1995 roku Aśka Tyszkiewicz, Winicjusz „Wini” Bartków, Michu i Maślak rozpoczęli pierwszą szczecińską hip hopową audycję o nazwie „WuDoo”. Audycja propagowała kulturę hip hop, jednak przede wszystkim skupiła się na młodych artystach. Przez długi okres trwania audycji, wielu młodych raperów mogło zadzwonić i zarymować na żywo. Dzięki tej akcji wielu szczecińskich muzyków uzyskało szansę na dalszy rozwój. Z wieloma, prowadzący audycję podjęli współpracę; jak choćby z DJ Twisterem. Audycja miała bardzo duży wpływ na rozwój szczecińskiego hip hopu. Wielu obecnie działających muzyków dowiedziało się o hip hopie, właśnie za sprawą tej audycji.
 

Zobacz także

2011-12-12, godz. 19:08 Best weekend ever. Bonnie & Clyde vol. 2 „Best weekend ever” – takim zdaniem mogę podsumować ostatni weekend spędzony w Warszawie. Gościnność, ciekawość, szaleństwo, energia, unity, pulsujące… » więcej 2011-12-12, godz. 19:09 Historia polskiego hip hopu II - Rozdział I: Jedno miasto, trzy style „Baunsuj ze mną, baunsuj”. Na samym początku XXI wieku w polskim rapie coraz częściej pojawiało się hasło „bauns”. „Bauns” był synonimem rapu… » więcej 2011-12-12, godz. 19:11 Historia polskiego hip hopu cz. 10 - koniec prehistorii I. Zmiana warty. Rok 2000 i 2001 był dał początek fali produkcji, które napływały z całego kraju. Wpływ na to miała coraz większa popularność hip hopu… » więcej 2011-12-12, godz. 19:12 Historia polskiego hip hopu cz. 9 z podwórka na wielką scenę I. „HollyŁódź”. W Łodzi rap rozwijał się coraz prężniej. Thinkadelic podpisał umowę z Pomaton/Emi, i zaczął pracować nad nowym materiałem. Jeszcze… » więcej 2011-12-12, godz. 19:14 Historia polskiego hip hip cz. 8 warszawskie I. Mocne debiuty. Jak pamiętamy DJ 600 Volt był jednym z pionierów warszawskiej rap-sceny. Po odejściu z 1kHz, Volt skupił się głównie na produkcjach… » więcej 2011-12-12, godz. 19:16 Historia polskiego hip hop cz. 7 rozrastający się świat hip hopu I. Nowe twarze, nowe ekipy. Na przełomie 1995/96 roku Scrap Beat byli bardzo zapracowani. Zajęli się m.in. organizowaniem I Ogólnopolskiej Konferencji Freestyle… » więcej 2011-12-12, godz. 19:17 Historia polskiego hip hopu cz. 6 do you want fuck with me?! I. Miała być beka, a wyszedł straszny gnój. Rok 1995 zapowiadał się rewelacyjnie zarówno dla Liroya, jak i Peji. W roku tym Liroy stał się najpopularniejszym… » więcej 2011-12-12, godz. 19:19 Historia polskiego hip hop cz. 5 progres rzecz najważniejsza I. Wyjazdy i wygrane. Świat polskiego break danca coraz bardziej się rozwijał. Świadczyły o tym coraz lepsze umiejętności polskich b-boy’ów, oraz profesjonalna… » więcej 2011-12-12, godz. 19:23 Historia polskiego hip hopu cz. 3 coraz więcej miast, coraz więcej styli I. Zmiany, zmiany. Jak wcześniej wspominaliśmy, szczeciński taniec był w ciężkiej sytuacji. Broken Step o mało nie zawiesiło działalności, a w mieście… » więcej