Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Giermasz » RECENZJE
Od zarania dziejów ludzie tłukli się między sobą, co przerabiałem w setkach gier wszelakich gatunków - od strategii po zwykłe strzelaniny. Konflikty to pokarm dla scenarzystów i graczy, a największymi bataliami mogły się zawsze poszczycić tytuły, których akcja dzieje się w przepastnym kosmosie. Tak jest i w Star Horizon warszawskiego studia Tabasco Interactive. Twórcy ze stolicy poszczycić się mogli dwiema mobilnymi grami. Zręcznościową grą Kickerino, w której jedynym celem jest podbijanie piłki oraz kosmiczną strzelaniną Star Horizon. I właśnie ten drugi tytuł postanowili przenieść na komputery stacjonarne, co wyszło im całkiem dobrze. Miałem przyjemność grać wcześniej w Androidową odsłonę gry, więc mam doskonałe porównanie.
GIERMASZ-Recenzja Star Horizon

Star Horizon to klasyczny railshooter, czyli strzelanina, gdzie gracz nie decyduje dokąd leci statek, za to skupia się na unikaniu ataków wroga oraz ich likwidacji. W tym wypadku jest to doskonałe rozwiązanie, gdyż dość często ekran rozbłyskiwał mi hurtową ilością eksplozji, wiązkami laserów, seriami z działek, wybuchami torped i dymem mknących rakiet.

Tak, miejscami grę opanowywał chaos, strzelałem na ślepo, skupiałem się na unikach i szukałem wolnego miejsca w przestrzeni. Na szczęście z większości potyczek wychodziłem zwycięsko, więc nie widzę w tym problemu.

Walka to najważniejsza część gry Star Horizon, przeplatana fragmentami zręcznościowymi. Po każdej z misji jest możliwość udoskonalenia uzbrojenia - czy to rozwinięcie działka, ilości wystrzeliwanych rakiet, mocy torped czy wzmocnienie pancerza. Jest to na tyle istotne, że bez tego raczej niemożliwe byłoby bezstresowe ukończenie gry. Setki przeciwników tylko czekają na kulkę, ale nie pozostają obojętni. W ilości siła, więc dość często na ekranie pojawiało się więcej wrogów, niż byłem w stanie zestrzelić. Cudownie.

Może to was zaskoczyć, ale Star Horizon posiada także scenariusz. Tak, nie jest to tępa strzelanina, ale posiada zarys fabularny. Co ciekawe, twórcy w kilku miejscach wprowadzili możliwość dokonywania wyborów fabularnych, co ma realny wpływ na dalszą rozgrywkę. Dzięki temu zabiegowi Star Horizon ma kilka ścieżek scenariusza, więc chcąc poznać ich treść wielokrotnie powracałem do wcześniejszych misji.

Na początku gry, jako pilot John służyłem Gwiezdnej Federacji i podczas wielkiej galaktycznej wojny z Rebeliantami w niewyjaśnionych do końca okoliczności zostałem hibernowany. Na długo. Bardzo długo. Jest to sprawka sztucznej inteligencji o imieniu Ellie, która towarzyszyła mi przez całą grę. Ma ona istotny wpływ na losy pilota i w dość fajny sposób wchodzi w dyskusje z głównym bohaterem. Jej znaczenie jest jednak o wiele większe, ale nie będę zdradzał fabuły gry.

Star Horizon jest grą udaną, bez fajerwerków, ale dającą satysfakcję z zabawy, a to chyba jest najważniejsze. Co prawda czas gry jest bardzo krótki i kilka misji da się skończyć w jeden, dłuższy wieczór, ale chęć poznania innych ścieżek fabularnych zmusza do ponownego przejścia dużej części gry. Graficznie nie porywa, ale jest wykonana schludnie, kosmos wydaje się przepastny, a udźwiękowienie spełnia wymagania.

Jeśli więc szukacie niezobowiązującej rozrywki, macie ochotę postrzelać do prawie bezbronnych wrogów i poznać ciekawą historię pilota Johna i sztucznej inteligencji, to z czystym sumieniem Star Horizon mogę Wam polecić.
 

Zobacz także

2024-02-03, godz. 06:00 Apollo Justice: Ace Attorney Trilogy [Steam Deck] To jest moje pierwsze zetknięcie z serią o dzielnych japońskich (chyba?) prawnikach. Co prawda imiona mają amerykańskie, ale doprawdy za dużo gier z Kraju… » więcej 2024-02-03, godz. 06:00 Another Code: Recollection [Switch] Dwójka dzieci, dwa strzały, dwa dramaty - ale i szansa na odkupienie oraz wyjaśnienie tej, dosyć ponuro się zaczynającej historii. Mam nadzieję, że udało… » więcej 2024-02-03, godz. 06:00 The Last of Us: Part II Remastered [PS5] Gra, która w momencie premiery zgarnęła same "dychy" - jednocześnie sprowokowała do dyskusji, może nawet wywołała pewne kontrowersje. Nasz redakcyjny kolega… » więcej 2024-01-13, godz. 06:00 Prince of Persia: The Lost Crown [Xbox Series X] Prince of Persia: The Lost Crown już na starcie wywołało kontrowersje. I poniekąd paradoks. Gracze krytykowali zapowiedzi zarzucając twórcom, że odchodzą… » więcej 2024-01-12, godz. 06:00 Expeditions: A MudRunner Game - pierwsze wrażenia [PC] Jazda pojazdami w grach nie jest niczym nowym. Oczywiście, jeżeli myślimy o tytułach, w których wsiadamy za kierownicę, to pierwsze do głowy przyjdą popularne… » więcej 2024-01-13, godz. 06:00 God of War Ragnarök: Valhalla DLC [PlayStation 5] Gdy wszyscy już zapomnieli o genialnym God of War Ragnarök, Santa Monica Studio zaskoczyło fanów zupełnie darmowym dodatkiem Valhalla. DLC, które mocno odmieniło… » więcej 2024-01-06, godz. 06:00 Bomb Rush Cyberfunk [Xbox Series X] Uruchamiasz grę, leci fajna muzyka, oprawa rodem z PlayStation 3, do tego sporty ekstremalne i graffiti i już wiesz, że to duchowy następca kultowego Jet Set… » więcej 2023-12-16, godz. 06:00 Avatar: Frontiers of Pandora [Xbox Series X] Kiedyś, kiedy gry jeszcze nie były tak powszechną rozrywką, jak teraz produkcje, które powstawały na podstawie filmów były gotowym przepisem na katastrofę… » więcej 2023-12-16, godz. 06:00 Against the Storm [PC] Wyobraź sobie scenariusz: odpalasz sobie citybuildera. Rozbudowujesz miasto, zbierasz odpowiednie zasoby, wszystko idzie coraz lepiej. I po tygodniu burza przychodzi… » więcej 2023-12-09, godz. 06:00 Like a Dragon Gaiden: The Man Who Erased His Name [Xbox Series X] Like a Dragon Gaiden: The Man Who Erased His Name to kolejna, no niemal kolejna gra z serii Yakuza, czy właśnie Like a Dragon, bo jakiś czas temu mieliśmy… » więcej
12345