Machina Czasu
Radio SzczecinRadio Szczecin » Machina Czasu
Okładka książki "Znam wszystkie Wasze numery". Fot. Materiały promocyjne.
Okładka książki "Znam wszystkie Wasze numery". Fot. Materiały promocyjne.
Był twórcą takich przebojów jak „Żółte kalendarze”, ”Kochać”, „Do łezki łezka”, „Motylem jestem", "Szparka sekretarka", "Domek bez adresu" oraz kompozytorem muzyki do filmów Andrzeja Wajdy - „Wszystko na sprzedaż”, „Polowanie na muchy”, „Brzezina”, „Człowiek z marmuru”, „Człowiek z żelaza”, „Panna Nikt”; Sylwestra Chęcińskiego - „Nie ma mocnych”, „Kochaj albo rzuć”, "Wielki Szu"; Władysława Ślesickiego - „W pustyni i w puszczy”; Krzysztofa Gradowskiego - "Akademia Pana Kleksa". Był jednym ze współtwórców Młodzieżowego Studia "Rytm" w radiowej Jedynce, które prezentowało m.in. twórczość młodych muzyków bigbitowych. W tej audycji debiutowało wielu dziennikarzy, m.in. Piotr Kaczkowski, Andrzej Turski oraz Maria Szabłowska. I właśnie dziś w "Machinie czasu" - Maria Szabłowska o swoim szefie, koledze, kompozytorze, Andrzeju Korzyńskim.
Tramwaj Nr. 9 zjeżdża z Placu Zwycięstwa w kierunku Głębokiego. Wrzesień 1973 r. Fot. Jan Iwańczuk [pomeranica.pl]
Tramwaj Nr. 9 zjeżdża z Placu Zwycięstwa w kierunku Głębokiego. Wrzesień 1973 r. Fot. Jan Iwańczuk [pomeranica.pl]
12 sierpnia 1945 roku uruchomiono pierwszą linię tramwajową w polskim Szczecinie. Było to spore osiągnięcie, ponieważ po II wojnie światowej sieć torowa w mieście zniszczona była w 45%, trakcyjna - w 75%, natomiast tabor - w 50%. W 1945 roku działała tylko jedna zajezdnia, przy ul. Niemierzyńskiej. Pierwsza linia działała na trasie od tej zajezdni do Bramy Portowej.
Przed nami podróż w czasie szczecińskimi tramwajami. Dlaczego i w jakich okolicznościach "zjedzono" norweskie tramwaje w Szczecinie? Na jakie niebezpieczeństwa narażeni byli motorniczowie w pierwszych powojennych latach? Do czego potrzebne były wiertarki w drzwiach do wagonów? O tym między innymi w "Machinie czasu".
Fot. pixabay.com
Fot. pixabay.com
Przed miesiącem wszedł na ekrany polskich kin film Baza Luhrmanna "Elvis". W tytułowej roli wystąpił Austin Butler. Towarzyszą mu m.in. Tom Hanks, Maggie Gyllenhaal i Olivia DeJonge. Reżyser zadbał, by była to nie tylko opowieść o Presleyu - królu rock'n'rolla, ale jednocześnie o mechanizmach rządzących w tamtym czasie amerykańskim show-biznesem.

Elvis Presley."Kim był? Kołtunem z Południa? Samoniszczącą się maszyną do śpiewania? Królem?" W ten sposób Maria Szabłowska zaczyna swoją książkę "ELVIS - Amerykański sen". Ta ceniona dziennikarka muzyczna znana jest ze swojej miłości do Presleya, którą - jak twierdzi - wyssała z mlekiem matki.
Panie! Panowie! Elvis w "Machinie czasu"!
Fot. pixabay.com
Fot. pixabay.com
Nic nowego pod słońcem - to tytuł tego pełnego radości, słońca oraz smaków i kolorów lata odcinka "Machiny czasu". Zapraszamy na wakacyjną wędrówkę… po czasie utrwalonym na taśmach z radiowego archiwum.
Proszę wyobrazić sobie olbrzymie, wysokie na dwa piętra pomieszczenie, wypełnione półkami. Dziesiątki tysięcy większych i mniejszych kartonowych pudełek, w które opakowane są taśmy. Na nich głosy z przeszłości. Znajdziemy tu przemówienia partyjnych kacyków, uroczyste przecinanie wstęg, wizyty przywódców bratnich narodów, ale i zwykłe, codzienne życie utrwalone na kilometrach taśm z radiowego archiwum.
Kosciol w Minsku. Fot. pixabay.com
Kosciol w Minsku. Fot. pixabay.com
Co łączy te postaci: Tadeusz Kościuszko, Stanisław Moniuszko, Michał Kleofas Ogiński, Adam Mickiewicz? Polacy powiedzą, że ich działalność wpłynęła na naszą narodową tożsamość. Ale to samo stwierdzą Białorusini. Kto komu "podkrada" bohaterów?
"Pożegnanie Ojczyzny" - to jeden z najbardziej znanych polskich polonezów. Ale i na Białorusi ten utwór jest traktowany jako melodia narodowa.
My, Polacy zwykliśmy uważać, że wszystko, co pozytywne w naszej przeszłości (i teraźniejszości), jest polskie i żadne inne. A jak to wyglądało (i wygląda) naprawdę?
Na muzyczną wędrówkę po Białorusi zapraszają: dr Andrzej Wątorski i dr Wojciech Kral.
W "Machinie czasu" - Alex Wieseltier i Agata Rokicka. Fot. Paweł Nowakowski [Wydawnictwo Forma]
W "Machinie czasu" - Alex Wieseltier i Agata Rokicka. Fot. Paweł Nowakowski [Wydawnictwo Forma]
Okładkaa książki Alexa Wieseltiera "Krzywe zwierciadło"
Okładkaa książki Alexa Wieseltiera "Krzywe zwierciadło"
W "Machinie czasu" - Alex Wieseltier i Agata Rokicka. Fot. Paweł Nowakowski [Wydawnictwo Forma]
W "Machinie czasu" - Alex Wieseltier i Agata Rokicka. Fot. Paweł Nowakowski [Wydawnictwo Forma]
W "Machinie czasu" - Alex Wieseltier i Agata Rokicka. Fot. Paweł Nowakowski [Wydawnictwo Forma]
W "Machinie czasu" - Alex Wieseltier i Agata Rokicka. Fot. Paweł Nowakowski [Wydawnictwo Forma]
"Co czytasz? Nie nudzi cię to? Przecież to było ponad siedemdziesiąt lat temu! Ciebie jeszcze na świecie nie było i nawet nie wiadomo było, czy w ogóle będziesz. Na co komu potrzebne to rozpamiętywanie? Moja mama, a twoja prababcia nigdy o tym nie mówiła. Ja tez nie. A przecież to my przeżyłyśmy ten okres. Moja mama powiedziała, ze woli nasza tajemnice zabrać do grobu. Komu potrzebne takie historie? Czy po to, żeby następne pokolenia żyły życiem ofiar i przekazywały strach i nienawiść z pokolenia na pokolenie? Co takiego strasznego nam się wydarzyło? Że jednak przeżyłyśmy? Jesteś pewna, ze jesteś w stanie znieść prawdę? Obojętnie jaka ona jest? Mnie już i tak dużo tego życia nie zostało, wiec jak tak bardzo chcesz, to ci opowiem." To fragment książki Alexa Wieseltiera "Krzywe zwierciadło", który wiele mówi o tym, czego możemy się po niej spodziewać. To zbiór opowieści ludzi (i o ludziach), którzy doświadczyli okrucieństwa wojny - relacje ofiar, sprawców, świadków Zagłady. Z pamięcią o tych wydarzeniach sprawa nie jest prosta. Ludzie, którzy przeżyli piekło, nie chcą wracać do nich wspomnieniami. Chronią w ten sposób siebie. Ale jako społeczeństwo nie możemy o tym zapomnieć - mówi Alex Wieseltier, autor tomu opowiadań "Krzywe zwierciadło", który ukazał się właśnie nakładem wydawnictwa Forma.
Kłomino koło Bornego Sulinowa. Fot. Agata Rokicka [Radio Szczecin]
Kłomino koło Bornego Sulinowa. Fot. Agata Rokicka [Radio Szczecin]
Kłomino koło Bornego Sulinowa. Fot. Agata Rokicka [Radio Szczecin]
Kłomino koło Bornego Sulinowa. Fot. Agata Rokicka [Radio Szczecin]
Kłomino koło Bornego Sulinowa. Fot. Agata Rokicka [Radio Szczecin]
Kłomino koło Bornego Sulinowa. Fot. Agata Rokicka [Radio Szczecin]
Kłomino koło Bornego Sulinowa. Fot. Agata Rokicka [Radio Szczecin]
Kłomino koło Bornego Sulinowa. Fot. Agata Rokicka [Radio Szczecin]
Izba Muzealna w Bornem Sulinowie. Fot. Agata Rokicka [Radio Szczecin]
Izba Muzealna w Bornem Sulinowie. Fot. Agata Rokicka [Radio Szczecin]
Izba Muzealna w Bornem Sulinowie. Fot. Agata Rokicka [Radio Szczecin]
Izba Muzealna w Bornem Sulinowie. Fot. Agata Rokicka [Radio Szczecin]
Izba Muzealna w Bornem Sulinowie. Fot. Agata Rokicka [Radio Szczecin]
Izba Muzealna w Bornem Sulinowie. Fot. Agata Rokicka [Radio Szczecin]
Izba Muzealna w Bornem Sulinowie. Fot. Agata Rokicka [Radio Szczecin]
Izba Muzealna w Bornem Sulinowie. Fot. Agata Rokicka [Radio Szczecin]
Izba Muzealna w Bornem Sulinowie. Fot. Agata Rokicka [Radio Szczecin]
Izba Muzealna w Bornem Sulinowie. Fot. Agata Rokicka [Radio Szczecin]
Izba Muzealna w Bornem Sulinowie. Fot. Agata Rokicka [Radio Szczecin]
Izba Muzealna w Bornem Sulinowie. Fot. Agata Rokicka [Radio Szczecin]
Izba Muzealna w Bornem Sulinowie. Fot. Agata Rokicka [Radio Szczecin]
Izba Muzealna w Bornem Sulinowie. Fot. Agata Rokicka [Radio Szczecin]
Izba Muzealna w Bornem Sulinowie. Fot. Agata Rokicka [Radio Szczecin]
Izba Muzealna w Bornem Sulinowie. Fot. Agata Rokicka [Radio Szczecin]
Cmentarz w Bornem Sulinowie. Fot. Agata Rokicka [Radio Szczecin]
Cmentarz w Bornem Sulinowie. Fot. Agata Rokicka [Radio Szczecin]
Cmentarz w Bornem Sulinowie. Fot. Agata Rokicka [Radio Szczecin]
Cmentarz w Bornem Sulinowie. Fot. Agata Rokicka [Radio Szczecin]
Cmentarz w Bornem Sulinowie. Fot. Agata Rokicka [Radio Szczecin]
Cmentarz w Bornem Sulinowie. Fot. Agata Rokicka [Radio Szczecin]
Cmentarz w Bornem Sulinowie. Fot. Agata Rokicka [Radio Szczecin]
Cmentarz w Bornem Sulinowie. Fot. Agata Rokicka [Radio Szczecin]
Spotykamy się pod czołgiem w centrum miasta przy alei Niepodległości 28. Czołg radziecki, ale polskiej produkcji, miasto nowe (bo przecież prawa miejskie otrzymało dopiero w 1993 roku), ale przecież jego historia jest znacznie dłuższa. Wcześniej, chociaż istniało, nie można go było znaleźć na żadnej mapie. Borne Sulinowo - miejsce tajemnicze, dziwne, ciekawe, piękne, ale przede wszystkim mające niezwykłą historię.
Nasz przewodnik w podróży w czasie, Dariusz Czerniawski założył przy Zespole Szkół im. Bohaterów Oflagu IID Izbę Muzealną. Na mój widok krzyczy z oddali: "Witam na najmłodszych Ziemiach Odzyskanych w Polsce".
Okładka płyty "Przytul" Stanisławy Celińskiej. Fot. mat. promocyjne wydawcy
Okładka płyty "Przytul" Stanisławy Celińskiej. Fot. mat. promocyjne wydawcy
„Żyjemy w czasach rozprzestrzeniającej się agresji. Tak bardzo teraz potrzebujemy miłości. Nie bójmy się okazywać jej ludziom, całemu światu. Nie wstydźmy się prosić o tę miłość i nie wstydźmy się wypowiadać tego magicznego słowa: przytul". Tak o swojej nowej płycie "Przytul" pisze Stanisława Celińska – aktorka, pieśniarka, wielka osobowość twórcza.
W „Machinie czasu” – o rzeczach i sprawach nie poddających się czasowi opowiada Stanisława Celińska.
Bandurzysta. Fot. pixabay.com
Bandurzysta. Fot. pixabay.com
Od romantyzmu po współczesność. Od Mykoły Łysenki, przez Borysa Latoszyńskiego, aż po Myrosława Skoryka i Wałentyna Sylwestrowa. Kontynuujemy muzyczną podróż przez czas po bezkresnych stepach Ukrainy.
Dr Andrzej Wątorski, dr Wojciech Kral i Agata Rokicka. Zapraszamy na drugą część opowieści "Dumka na trzy głosy".
Fot. pixabay.com
Fot. pixabay.com
Step. Ten bezkres jest obecny w kulturze Ukrainy. Otwarta przestrzeń, o której śpiewano w kozackich dumach i dumkach. O bandurach, kobzach, lirach, a więc o ukraińskich instrumentach, ale i o muzykach i kompozytorach w "Machinie czasu".
W muzyczną podróż w głąb Ukrainy przez czas zabiorę Was wspólnie z dr. Andrzejem Wątorskim i dr. Wojciechem Kralem. Będzie to więc dumka na trzy głosy.
6789101112