W Polsce na leczenie zaćmy czeka już niemal 400 tys. osób. Ministerstwo Zdrowia chce skrócić kolejki, ale pomysł urzędników budzi kontrowersje wśród okulistów. Ich zdaniem wpisywanie na listy oczekujących tylko tych, których wzrok jest poważnie uszkodzony, prowadzi do celowego oślepiania ludzi. To tak, jakby zacząć ludzi chorych na raka dopiero wtedy, gdy pojawiają się przerzuty. Resort zdrowia odpiera te argumenty i mówi o sztucznie pompowanych kolejkach, tymczasem zdaniem ekspertów ministerstwo chce także uniemożliwić staranie się o refundację tym chorym, którzy nie chcą czekać i operują zaćmę za granicą. Czy tracącym wzrok pozostanie pokornie czekać, aż ich stan wystarczająco się pogorszy, albo zapłacić kilka tysięcy za prywatny zabieg?
Goście:
Małgorzata Koszur - rzeczniczka prasowa Zachodniopomorskiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia w Szczecinie
prof. dr hab. n. med. Olgierd Palacz - okulista
dr n. med. Andrzej Palacz - okulista
dr n. med. Andrzej Lipiński - okulista
prof. dr hab. Damian Czepita z Katedry i Kliniki Okulistyki Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego
Małgorzata Koszur - rzeczniczka prasowa Zachodniopomorskiego Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia w Szczecinie
prof. dr hab. n. med. Olgierd Palacz - okulista
dr n. med. Andrzej Palacz - okulista
dr n. med. Andrzej Lipiński - okulista
prof. dr hab. Damian Czepita z Katedry i Kliniki Okulistyki Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego