Radio Szczecin Na Wieczór
Radio SzczecinRadio Szczecin » Radio Szczecin Na Wieczór
Sytuacja na Krymie jest bardzo napięta i zmienia się z minuty na minutę. Wojska rosyjskie wzmocniły swoją obecność na półwyspie i według różnych wyliczeń jest już tam 16 tysięcy żołnierzy. Władimir Putin zwrócił się do Rady Federacji Rosyjskiej o zgodę na użycie sił zbrojnych na terenie Ukrainy - i dostał ją. W odpowiedzi na decyzję rosyjskich władz Ołeksandr Turczynow, który pełni obowiązki prezydenta Ukrainy, ogłosił postawienie armii w stan gotowości bojowej. Dostęp na Krym nadal jest odcięty. Wjazdu pilnują uzbrojeni funkcjonariusze Berkutu. W Sewastopolu są dwa okręty rosyjskiej Floty Bałtyckiej, które wzmocniły Flotę Czarnomorską. Na ulicach krymskich miast widać żołnierzy w mundurach bez oznaczeń.
Do desperackich kroków coraz częściej popychają ludzi przyczyny ekonomiczne, w tym brak pracy i stałych źródeł utrzymania, fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Do desperackich kroków coraz częściej popychają ludzi przyczyny ekonomiczne, w tym brak pracy i stałych źródeł utrzymania, fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
W Polsce w 2013 roku doszło do ponad 6 tysięcy samobójstw - najwięcej w ciągu ostatnich 25 lat. Z danych, jakimi dysponuje Komenda Wojewódzka Policji w Szczecinie, wynika, że w ubiegłym roku blisko dwa razy więcej osób, próbowało popełnić samobójstwo. Co może być przyczyną tak dramatycznej sytuacji? Do desperackich kroków coraz częściej popychają ludzi przyczyny ekonomiczne, w tym brak pracy i stałych źródeł utrzymania. Ale i samotność, wynikająca z tego, że coraz rzadziej rozmawiamy ze sobą o swoich problemach. Warto jednak wspomnieć, że nikt nie musi być sam ze swoimi problemami, jest wiele instytucji, które mogą nam udzielić pomocy, wysłuchać, ułatwić znalezienie rozwiązania naszych problemów.
Jakie zagrożenia stoją przed naszymi wschodnimi sąsiadami?, fot. [Radio Szczecin]
Jakie zagrożenia stoją przed naszymi wschodnimi sąsiadami?, fot. [Radio Szczecin]
Dawna władza poszła w rozsypkę, stery państwa przejęła opozycja i demonstranci. Na Ukrainie przedstawiono nowy rząd, przed którym stoi trudne zadanie – zreformować państwo, uratować gospodarkę, obronić południowo-wschodnie regiony przed prorosyjskimi separatystami. Arsenij Jaceniuk z partii Batkiwszczyna został kandydatem na premiera Ukrainy. Wicepremierami: Borys Tarasiuk i Olga Bohomolec. Jedni na podawane nazwiska reagowali entuzjastycznie, inni mówili "Stary-nowy rząd", bo niektórzy kandydaci zasiadali już w rządzie Julii Tymoszenko. Nowa ukraińska rada ministrów będzie działała pod ogromną presją i kontrola społeczną. Tymczasem Rosja groźnie pomrukuje i "bez żadnego związku z sytuacją na Ukrainie" przeprowadza ćwiczenia gotowości bojowej swoich wojsk. A Zachód liczy ile może go kosztować postawienie Ukrainy na nogi. Jakie zagrożenia stoją przed naszymi wschodnimi sąsiadami? Jak poradzi sobie ich nowy rząd?
Funkcjonariusze nie dostają też jednorazowych rękawiczek czy masek niezbędnych przy zagrożeniach zakażeniem, muszą doposażać się sami, fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Funkcjonariusze nie dostają też jednorazowych rękawiczek czy masek niezbędnych przy zagrożeniach zakażeniem, muszą doposażać się sami, fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Historie o policjantach zmagających się z brakami wyposażenia słyszeliśmy od lat. Korzystanie z maszyn do pisania lub prywatnych komputerów z braku odpowiedniego sprzętu na komendach, limity paliwa utrudniające skuteczne patrole, brak materiałów biurowych... Szczyt absurdu obnażył właśnie Inspektor Sanitarny MSW który odkrył, że na szczecińskich komisariatach brakuje mydła czy papieru toaletowego. Funkcjonariusze nie dostają też jednorazowych rękawiczek czy masek niezbędnych przy zagrożeniach zakażeniem, muszą doposażać się sami. Czy to brak pieniędzy, czy wyobraźni odpowiednich służb?
Padli ofiarą swoich zasług dla Polski, które doprowadziły ich do więzień, bezrobocia, nieraz rozbicia życia rodzinnego, fot. Jarosław Gaszyński [Radio Szczecin/Archiwum]
Padli ofiarą swoich zasług dla Polski, które doprowadziły ich do więzień, bezrobocia, nieraz rozbicia życia rodzinnego, fot. Jarosław Gaszyński [Radio Szczecin/Archiwum]
Wolna Polska ma 25 lat. Jednak ci, którzy o nią walczyli i ją wywalczyli często płacili wysoką cenę za zwycięstwo. Bardzo wielu z działaczy Solidarności i opozycji, drukarzy, kolporterów nielegalnych pism i wydawnictw żyje w biedzie. Padli ofiarą swoich zasług dla Polski, które doprowadziły ich do więzień, bezrobocia, nieraz rozbicia życia rodzinnego. Stowarzyszenie Wolnego Słowa ogłosiło zbiórkę publiczną pod hasłem: "Spłać dług za wolność - pomóż zasłużonym". Impulsem do zbiórki była wypowiedź prezydenta Bronisława Komorowskiego 13 grudnia 2012 roku pod więzieniem w Białołęce. Spotkał się tam z kolegami, z którymi był internowany. W odpowiedzi na wystąpienie Wojciecha Borowika, Prezesa stowarzyszenia powiedział, że "sprawa pomocy dla byłych działaczy pozostających w trudnej sytuacji to problem środowiska, a nie państwa". W sejmie trwają pracę nad ustawą tworzącą systemowe wsparcie dla opozycjonistów, jednak projekt zbiera wiele uwag krytycznych.
Kamil Stoch, fot. TVN24/xnews.pl
Kamil Stoch, fot. TVN24/xnews.pl
Po ostatnich sukcesach polskich sportowców Donald Tusk zapowiedział zwiększone inwestycje w obiekty sportów zimowych. Jak mówił premier, skoro już teraz mamy w Sochi dwa razy więcej złotych medali niż na ostatniej letniej olimpiadzie, to sporty zimowe nie mogą być traktowane gorzej od letnich. Dotychczasowe sukcesy zainspirowały inwestycje na dużej skoczni w Wiśle, czy na Polanie Jakuszyckiej - ośrodku biegów narciarskich. Czy najnowszy sukces Zbigniewa Bródki zaowocuje krytym torem łyżwiarskim, żeby najlepsi z łyżwiarzy nie byli zmuszeni do wyboru między nie zawsze sprzyjającą aurą, a trenowaniem w innych krajach? Czy przed zbudowaniem nowych obiektów powstanie jakiś plan ich wykorzystania pomiędzy zawodami, aby mogły przynajmniej częściowo na siebie zarabiać? Czy wszystkie inwestycje w polski sport muszą być pokłosiem jakiegoś spektakularnego sukcesu naszych zawodników?
Czy resocjalizacja w Polsce zawodzi, czy może w ogóle jej nie ma?, fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Czy resocjalizacja w Polsce zawodzi, czy może w ogóle jej nie ma?, fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Bestia na wolności. Piotrków żyje w strachu. Blamaż sądu. Media prześcigają się w pisaniu mrożących krew w żyłach nagłówków, politycy na kolanie piszą przepisy mające ratować społeczeństwo, zwykli ludzi głośno mówią o potrzebie linczu i tylko eksperci apelują o spokój – a wszystko z powodu jednego człowieka. Dziś na wolność wychodzi Mariusz Trynkiewicz, pedofil i czterokrotny morderca. Orzeczoną wobec niego jeszcze przez sąd PRL karę śmierci zamieniono w ramach amnestii na 25 lat więzienia. Gdy okazało się, że jego wyrok niebawem dobiegnie końca rozpętała się medialna burza, w której najsłabiej słyszalny jest głos psychiatrów i psychologów. Czy Trynkiewicz stanowi jeszcze zagrożenie? Jeżeli tak – jak zadbać o bezpieczeństwo jego otoczenia? Czy resocjalizacja w Polsce zawodzi, czy może w ogóle jej nie ma?
Maszt Maciejewicza po remoncie, fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Maszt Maciejewicza po remoncie, fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Symbol morskiego Szczecina - Maszt Maciejewicza - jest już po generalnym remoncie. Co więcej, udało się to zrobić za darmo. Pomnik zniknął z Trasy Zamkowej w ubiegłym roku z powodu fatalnego stanu technicznego. Czy teraz powinien wrócić na swoje miejsce? Wśród możliwych lokalizacji wskazywane jest również Muzeum Morskie na Łasztowni oraz Wyspa Grodzka. Która z lokalizacji będzie najlepsza? Czy potrzebujemy takich symboli w mieście?
Czy potrzebujemy kolejnych dyskontów?, fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Czy potrzebujemy kolejnych dyskontów?, fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
W Szczecinie na jedną taką placówkę przypada 7,6 tysiąca mieszkańców, co daje nam jeden z najwyższych w Polsce wskaźników udyskontowienia. Kolejne trzy mają powstać na Gumieńcach, przeciwko czemu protestują miejscowi sprzedawcy. Obawiają się, że po otwarciu nowych sklepów ich własne firmy nie przeżyją sąsiedztwa potężnej konkurencji. Dodatkowo okazało się, że lokalny plan zagospodarowania nie przewiduje budowy tak dużych sklepów – firmy wykupiły teren przeznaczony pod zupełnie inną zabudowę, a teraz naciskają na radnych, aby zgodzili się zmienić plan. Czy potrzebujemy kolejnych dyskontów? Czy miasto powinno wspierać mniejsze sklepy, czy też pozwolić działać niewidzialnej ręce rynku?
Dla opozycji – i dużej części społeczeństwa – rząd dokonał skoku na kasę Polaków, fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Dla opozycji – i dużej części społeczeństwa – rząd dokonał skoku na kasę Polaków, fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Ponad połowa środków zgromadzonych w funduszach emerytalnych znalazła się na kontach ZUS. Gigantyczna operacja od miesięcy budziła kontrowersje, a jej zwolennicy i przeciwnicy nie przebierali w słowach. Dla opozycji – i dużej części społeczeństwa – rząd dokonał skoku na kasę Polaków, aby sztucznie obniżyć deficyt budżetowy. Zwolennicy reformy argumentują, że OFE inwestowały w dużej mierze w obligacje, przez co koniec końców nasze przyszłe emerytury i tak zabezpieczało państwo. Korzystać miały na tym tylko pobierające wysokie opłaty fundusze. Ponieważ obie strony różnią się w ocenie kto tu jest złodziejem możemy spodziewać się dalszego ciągu awantury o emerytury.
78910111213