Po nawałnicach rozgorzała dyskusja, czy można było precyzyjnie przewidzieć tak niszczycielską siłę wiatru? Czy system ostrzegania o gwałtownych zjawiskach atmosferycznych jest skuteczny?
Prof. Bogdan Chojnicki, klimatolog z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, twierdzi, że w okolicy Suszka, gdzie drzewa runęły na obóz harcerski, uformowały się trąby powietrzne. Profesor nie spodziewał się jednak tak dużej skali zjawiska. Według klimatologa, większość meteorologów w Polsce również nie przewidywała takich zdarzeń. Zdaniem profesora Chojnickiego polska meteorologia potrzebuje doinwestowania, by zbudować system ochrony w całym kraju. Tymczasem Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Błaszczak zapowiedział dziś wprowadzenie nowego systemu regionalnego ostrzegania. Ma on bazować na wykorzystaniu m.in. mediów elektronicznych oraz syren alarmowych.
Tuż po nawałnicach z 11 sierpnia Polscy Łowcy Burz wskazywali, że konieczne jest utworzenia nowego systemu ostrzegania przed gwałtownymi zjawiskami atmosferycznymi.