Przynajmniej takie plany ma popularny w tym regionie Amerykański Ruch Nacjonalistyczny. Szkockie referendum wykorzystywane jest do popularyzacji całej akcji.
W przeszłości już kilka innych amerykańskich powiatów, np. w Kolorado, próbowało odłączyć się od Stanów Zjednoczonych, miało to jednak raczej charakter propagandowy. Nie inaczej jest i teraz, choć Teksański Ruch Nacjonalistyczny całą sprawę traktuje bardzo poważnie.
Według danych jakimi dysponuje z 27 milionów mieszkańców tego regionu, aż 20 procent z nich jest tak niezadowolonych z rządów prezydenta Baracka Obamy, że popiera secesję. Jednak według badań agencji Public Policy Polling, aż 67 procent było przeciwnych takiemu rozwiązaniu.
Jadnak szef Nacjonalistów Daniel Miller podkreśla, że Szkocja jest znakomitym przykładem dla mieszkańców Teksasu, największego stanu USA. Słynie on z produkcji ropy oraz hodowli bydła.
Miller twierdzi, że po uzyskaniu niepodległości region ten stanowiłby 12 światową gospodarkę, większą od takich państw jak Meksyk i Hiszpania. Intensywną kampanię na ten temat prowadzi od 1990 roku, teraz ze względu na wydarzenia w Wielkiej Brytanii, stało się o niej głośno w amerykańskich mediach.
Według danych jakimi dysponuje z 27 milionów mieszkańców tego regionu, aż 20 procent z nich jest tak niezadowolonych z rządów prezydenta Baracka Obamy, że popiera secesję. Jednak według badań agencji Public Policy Polling, aż 67 procent było przeciwnych takiemu rozwiązaniu.
Jadnak szef Nacjonalistów Daniel Miller podkreśla, że Szkocja jest znakomitym przykładem dla mieszkańców Teksasu, największego stanu USA. Słynie on z produkcji ropy oraz hodowli bydła.
Miller twierdzi, że po uzyskaniu niepodległości region ten stanowiłby 12 światową gospodarkę, większą od takich państw jak Meksyk i Hiszpania. Intensywną kampanię na ten temat prowadzi od 1990 roku, teraz ze względu na wydarzenia w Wielkiej Brytanii, stało się o niej głośno w amerykańskich mediach.