To dlatego, że po okresie rewolucji na nowo muszą tworzyć strukturę państwa. Od obalenia rządu Ben Alego minęły dwa lata. Obywatele tego kraju wciąż pracują nad transformacją ustrojową.

- Dlatego warto szukać dobrych przykładów - mówi Mohamed Otaiel Dhraief, jeden z uczestników projektu. - Na podstawie waszych doświadczeń chcemy stworzyć model demokracji dopasowany do Tunezji.

Robert Krupowicz, burmistrz Goleniowa, który bierze udział w dyskusji, przypomina, że Polska przechodziła podobną transformację w 1989 roku i dlatego może być przykładem dla innych.

- Mamy naprawdę wiele informacji, które mogą być przydatne przedstawicielom wszystkich społeczeństw, które decydują się na pokonanie takiej drogi - tłumaczy Krupowicz.

Tunezyjczycy przyjechali do Szczecina na zaproszenie Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej. W trakcie tego tygodnia spotkają się z przedstawicielami samorządów i organizacji pozarządowych. Zaplanowano także wizytę u naszych zachodnich sąsiadów.