Zachodniopomorscy policjanci poszukują trójki zbiegów z półotwartego więzienia w Płotach.
Uciekinierzy to mężczyźni karani za drobne kradzieże. Są w wieku od 20 do 22 lat. Cele opuścili w nocy z niedzieli na poniedziałek. Przepiłowali kratkę, wyszli na podwórko, przeskoczyli przez płot i uciekli.
Jak tłumaczy Jarosław Góra ze służby więziennej, zakład karny w Płotach jest półotwarty. Oznacza to, że cele są tu otwarte w dzień. Osadzeni wychodzą poza zakład np. do pracy.
Wyroki odsiadują tu przestępcy skazani pierwszy raz, zwykle za drobne przestępstwa albo tacy, którzy w innym więzieniu sprawowali się dobrze.
Dyrekcja zakładu karnego wyjaśnia, jak doszło do ucieczki.
Jak tłumaczy Jarosław Góra ze służby więziennej, zakład karny w Płotach jest półotwarty. Oznacza to, że cele są tu otwarte w dzień. Osadzeni wychodzą poza zakład np. do pracy.
Wyroki odsiadują tu przestępcy skazani pierwszy raz, zwykle za drobne przestępstwa albo tacy, którzy w innym więzieniu sprawowali się dobrze.
Dyrekcja zakładu karnego wyjaśnia, jak doszło do ucieczki.