Warta 20 mln złotych nowa część szpitala w Nowogardzie nie przyjmuje pacjentów. Gmina nie ma pieniędzy na wyposażenie wyremontowanych oddziałów w specjalistyczny sprzęt.
Dyrektor wystąpił o poręczenie kredytu do gminy. Jednak problemem szpitala jest nie tylko brak pieniędzy na sprzęt, ale również kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia. - W tym roku kondycja jest dużo gorsza niż w ubiegłym, bo nasz kontrakt jest obniżony o ponad 650 tysięcy złotych - tłumaczy Lembas.
Na razie nie wiadomo, czy gmina udzieli klinice poręczenia kredytowego. Burmistrz Nowogardu odmówił komentarza w tej sprawie.
Otwarcie czterech nowych oddziałów - po trwającym dwa lata remoncie - odbyło się w drugiej połowie maja.