Drugi wielki żaglowiec ścigający się w regatach The Tall Ships Races zacumował w piątek przy nabrzeżu u stóp Wałów Chrobrego w Szczecinie. To stumetrowy norweski "Statsraad Lehmkuhl".
Żeglarze dopłynęli do nabrzeża stojąc na rejach. Przywitali ich urzędnicy, mieszkańcy oraz turyści, którzy przyjechali na finał regat. Kolejne żaglowce przypłyną do Szczecina w piątek wieczorem i w sobotę. Tego dnia ich pokłady będą otwarte od godz. 10 do 20. Wszystko zależy jednak od dowództwa jednostek.
Sześć lat temu meksykański "Cuauhtémoc" przyjmował gości nawet do 3 w nocy. To właśnie ten żaglowiec podbił wtedy serca turystów. Niektórzy pamiętają pewnie, jak w 2007 roku wpływał do Szczecina z załogą stojącą na masztach. Meksykanie powinni pojawić się na Wałach w sobotę rano.
W sumie podczas szczecińskiego finału regat mieszkańcy oraz turyści będą mogli podziwiać ponad 100 jednostek, w tym największe żaglowce świata. Miasto szacuje, że na TTSR do Szczecina przyjedzie około 2 mln turystów.
Sześć lat temu meksykański "Cuauhtémoc" przyjmował gości nawet do 3 w nocy. To właśnie ten żaglowiec podbił wtedy serca turystów. Niektórzy pamiętają pewnie, jak w 2007 roku wpływał do Szczecina z załogą stojącą na masztach. Meksykanie powinni pojawić się na Wałach w sobotę rano.
W sumie podczas szczecińskiego finału regat mieszkańcy oraz turyści będą mogli podziwiać ponad 100 jednostek, w tym największe żaglowce świata. Miasto szacuje, że na TTSR do Szczecina przyjedzie około 2 mln turystów.