Nie żyje 30-latek, którego w nocy z soboty na niedzielę na terenie powiatu myśliborskiego potrącił pociąg. Mężczyzna zmarł w szpitalu w Gorzowie Wielkopolskim.
Do wypadku doszło na odcinku trasy kolejowej między Kostrzynem a Namyślinem. - Mężczyzna został potrącony, a następnie wpadł pod koła wagonu. Stracił dwie nogi. Po udzieleniu pomocy karetka przetransportowała go do gorzowskiego szpitala, gdzie zmarł w wyniku odniesionych obrażeń - relacjonuje Agnieszka Strzemecka z komendy powiatowej w Myśliborzu.
Na razie wiadomo, że maszynista pociągu był trzeźwy. To on wezwał pogotowie. Zeznał też, że nie widział spacerującego torami 30-latka. Sprawą zajmuje się policja.
Na razie wiadomo, że maszynista pociągu był trzeźwy. To on wezwał pogotowie. Zeznał też, że nie widział spacerującego torami 30-latka. Sprawą zajmuje się policja.