Od kilku dni sytuacja w Egipcie pogarsza się. Na ulicach Kairu dochodzi do krwawych starć sił bezpieczeństwa ze zwolennikami obalonego prezydenta Mohammeda Mursiego. W wyniku zamieszek zginęło już blisko 600 osób.

- Turyści, którzy odpoczywają z dala od dużych miast praktycznie nie odczuwają tego zamieszania, ale wycieczki poza hotele zostały odwołane. Wszędzie obowiązuje też godzina policyjna - powiedział nasz słuchacz, Robert ze Szczecina. - Wojska nie widać, ale na drogach można dostrzec rozstawione co kilkaset metrów posterunki policji.

Zdaniem turystów, Egipt wciąż jest atrakcyjny jako miejsce wakacyjnych podróży. Chętnych na wycieczki nie brakuje, dlatego biura podróży nie odwołują wyjazdów. Jak mówi Małgorzata Słowik z jednego ze szczecińskich biur, sytuacja na miejscu jest ciągle monitorowana. - Nasi pracownicy przez cały czas tam są. Żadne wyjazdy objazdowe nie są odwoływane, ale tydzień przed każdą objazdówką sprawdzamy teren.

Biura podróży odwołują jedynie wycieczki do dużych miast, ale tylko wtedy, jeśli zażyczą sobie tego sami turyści. - Została odwołana podróż do Aleksandrii. Zapytaliśmy również grupę przed wyjazdem do Kairu, ale zdecydowali się jechać - mówi Małgorzata Słowik.

Według danych Ministerstwa Spraw Zagranicznych, w Egipcie przebywa w tej chwili około 8 tysięcy Polaków. Resort stanowczo odradza wyjazd w tamte rejony.