Najpierw wiało, potem spadł śnieg. Przed godziną 14 nad Szczecinem przeszła burza śnieżna.
W okolicach Rurki jezdnie pokryły się mokrym śniegiem. Jest bardzo ślisko. Podobnie na krajowej szóstce w Nowogardzie.
Na szczecińskim Krzekowie wiatr zerwał sieć trakcyjną. Stanęły tramwaje linii nr 5 i 7. W ich miejsce uruchomiono autobusową komunikację zastępczą. Tramwaje jednak o 14.37 wróciły na trasy. Na ulice miasta wyjechały posypywarki.
Od rana do 18 policja interweniowała na ulicach Szczecina 20 razy. Autobusy komunikacji miejskiej bardzo powoli, ale nadganiają opóźnienia. Na liniach pospiesznych i 75 sięgają one 15 minut. Poważnych korków na ulicach nie widać. W regionie nie ma utrudnień w ruchu. Nie ma też informacji o wypadkach.
W ciągu ostatniej doby, w związku z silnie wiejącym wiatrem, strażacy interweniowali blisko tysiąc razy. To stan na godzinę 16. Byli wzywani głównie do powalonych drzew i konarów.
Gwałtowna burza śnieżna przed godziną 15 przeszła także nad Stargardem. Orkan łamał drzewa i przewracał znaki drogowe.
Stargardzka straż pożarna interweniowała już 30 razy, strażacy usuwali powalone drzewa. - Drzewa uszkodziły linie energetyczne w gminie Chociwel, Marianowo i Starej Dąbrowie - mówi Wojciech Zaremba, szef Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego.
Strażacy interweniowali też w Kobylance. - Na kościele wiatr przechylił krzyż - informuje Sławomir Łagonda, zastępca komendanta straży pożarnej. - W Stargardzie interweniowaliśmy przy naderwanych blachach.
Ostatnie zgłoszenia dotyczą przewróconych drzew w Grzędzicach i miejscowości Piasecznik. Sztab kryzysowy powiatu apeluje do mieszkańców, by pozostali w domach.
Według danych z godziny 21 prąd nie dociera do przynajmniej 110 tys. odbiorców w regionie. Usuwanie awarii może potrwać do sobotniego wieczora.
Prognozy pogody nadal przewidują silny wiatr - w głębi lądu do 50 km/h, w porywach jednak nawet do 110 kilometrów na godzinę. Nad morzem będzie wiało silniej - w porywach do 135 km/h. Wieczorem wiatr powinien nieco osłabnąć.
Pierwsze po przejściu huraganowych wiatrów promy wróciły już na Bałtyk, ale niektóre planowane rejsy są wstrzymane. O 21:30 wypłynie prom armatora Unity Line ze Świnoujścia do Ystad. Anulowano natomiast dwa kursy do Trelleborga i jeden do Ystad. Z godziny 9 rano na 3:30 przeniesiono rejs do Trelleborga. W porcie w Ystad zostanie prom innego armatora, Polferries. Nocny rejs do Świnoujścia został odwołany. W sobotę kursy powinny odbywać się już zgodnie z planem.
- Jadę z lotniska i praktycznie nie ma widoczności na trasie nad morze - relacjonował o 14 nasz słuchacz.