Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Mężczyzna przez telefon uratował maleństwu życie. Dyspozytor mówi krótko: taka jest moja praca. Fot. Piotr Sawiński [Radio Szczecin]
Mężczyzna przez telefon uratował maleństwu życie. Dyspozytor mówi krótko: taka jest moja praca. Fot. Piotr Sawiński [Radio Szczecin]
Dwutygodniowy Oleg czuje się dobrze - rodzice noworodka, który w niedzielę zakrztusił się i przestał oddychać, dziękują strażakowi. Mężczyzna przez telefon uratował maleństwu życie. Dyspozytor mówi krótko: taka jest moja praca.
Ojciec niemowlaka nie kryje wzruszenia. - Chciałbym serdecznie podziękować panu dyspozytorowi za to, że pomógł nam w tym wszystkim i uspokoił nas. Byłem w szoku, że potrafił tak pomóc. Jestem pełen podziwu i pozdrowienia również od maleństwa - mówi pan Grzegorz.

Strażak Konrad Bondia mówi skromnie, że nie czuje się bohaterem. - To jest moja praca i spełniłem swój obowiązek. Cieszę się, że udało się pomóc. Było trochę stresu i jeszcze dziś są emocje - podkreśla.

W niedzielę o 19 do dyżurnego straży pożarnej w Gryfinie zadzwonił ojciec noworodka. Zrozpaczony tłumaczył, że maluch sinieje, bo zakrztusił się i przestał oddychać. Strażak przez 50 sekund instruował rodziców z pierwszej pomocy, w końcu dziecko odzyskało przytomność.
Relacja Anny Łukaszek.
Realizacja: Piotr Sawiński [Radio Szczecin]

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty