Kilkadziesiąt osób grało na konsolach w piłkę nożną, żeby pomóc dzieciom z pogotowia opiekuńczego. Wirtualne boiska stanęły w poniedziałek w auli wydziału ekonomicznego Uniwersytetu Szczecińskiego.
Żeby móc gonić piłkę po wirtualnej murawie trzeba było najpierw przynieść słodycze, które zostaną przekazane podopiecznym ośrodka im. Konstantego Maciejewicza.
- Liczy się pomoc i to, że słodkości trafią do dzieci, ale to też rywalizacja. To połączenie przyjemnego z pożytecznym, bo z jednej strony możemy razem spędzić czas i pograć, a z drugiej strony możemy pomóc potrzebującym przed zbliżającymi się świętami - mówili studenci.
Na najlepszych graczy czekały nagrody m.in. bilety wstępu na mecze Pogoni i na kręgielnie.
- Liczy się pomoc i to, że słodkości trafią do dzieci, ale to też rywalizacja. To połączenie przyjemnego z pożytecznym, bo z jednej strony możemy razem spędzić czas i pograć, a z drugiej strony możemy pomóc potrzebującym przed zbliżającymi się świętami - mówili studenci.
Na najlepszych graczy czekały nagrody m.in. bilety wstępu na mecze Pogoni i na kręgielnie.