Policja wraz ze strażą miejską w ostatnich dniach prowadzą wspólne kontrole punktów sprzedających fajerwerki.
Funkcjonariusze sprawdzają przede wszystkim czy dane stoisko ma niezbędne dokumenty, gaśnice, a sprzedawcy informują klientów o zakazie strzelania aż do nocy sylwestrowej.
Uczulają także handlarzy na to, aby pod żadnym pozorem nie udostępniać materiałów pirotechnicznych niepełnoletnim.
- Spodziewałem się kontroli, bo to jest normalne. Z roku na rok przyjeżdża policja i straż miejska - mówi jeden ze sprzedawców.
Sprzedaż niepełnoletnim petard jest przestępstwem. Każdy kto łamie prawo podlega karze grzywny, aresztu lub pozbawienia wolności do lat dwóch.
Materiał: TVN24/x-news
Uczulają także handlarzy na to, aby pod żadnym pozorem nie udostępniać materiałów pirotechnicznych niepełnoletnim.
- Spodziewałem się kontroli, bo to jest normalne. Z roku na rok przyjeżdża policja i straż miejska - mówi jeden ze sprzedawców.
Sprzedaż niepełnoletnim petard jest przestępstwem. Każdy kto łamie prawo podlega karze grzywny, aresztu lub pozbawienia wolności do lat dwóch.
Materiał: TVN24/x-news