Ludzie, którzy przeszli załamania nerwowe otworzą hostel i restaurację w Policach. Sami remontują budynki i urządzają pomieszczenia, potem będą tam zatrudnieni.
To projekt szczecińskiego Stowarzyszenia "S.O.S. dla Rodziny".
- Budynek wewnątrz był w strasznym stanie. Przeszedł generalny remont. Stowarzyszenie dało nam pracę, w której możemy się realizować. Jest tu dużo możliwości nawet podniesienia kwalifikacji - mówią zaangażowani w projekt.
- Budynki na hostel i restauracje udostępnił powiat - mówi Emilia Przytomska ze stowarzyszenia. - Przewidujemy przynajmniej 50 miejsc noclegowych. Restauracja pomieści około 120-130 osób, a więc będzie można zorganizować w niej wesele czy chrzciny.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, hostel i restauracja w Policach będą otwarte latem.
- Budynek wewnątrz był w strasznym stanie. Przeszedł generalny remont. Stowarzyszenie dało nam pracę, w której możemy się realizować. Jest tu dużo możliwości nawet podniesienia kwalifikacji - mówią zaangażowani w projekt.
- Budynki na hostel i restauracje udostępnił powiat - mówi Emilia Przytomska ze stowarzyszenia. - Przewidujemy przynajmniej 50 miejsc noclegowych. Restauracja pomieści około 120-130 osób, a więc będzie można zorganizować w niej wesele czy chrzciny.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, hostel i restauracja w Policach będą otwarte latem.