Klub Strzelecki "Elita" reaktywuje strzelnicę w Przecławiu i zamierza strzelectwem zarazić młodzież.
Obiekt działa od zeszłego weekendu na terenie byłej strzelnicy wojskowej. Można na nim strzelać ze 100, 200 i 300 metrów. Osłaniają go kilkumetrowe wały, które pełnią role kulochwytów.
- Jest siedem stanowisk strzeleckich. Strzelamy tutaj z broni sportowej, czyli do kalibru 12 mm. Będziemy chcieli to powiązać z zajęciami z przedmiotu "Edukacja dla bezpieczeństwa". Jeżeli trzeba to nawet 100 osób jesteśmy w stanie obsłużyć. Nie wiem czy uda nam się do końca roku szkolnego zrobić cokolwiek, ale od września na pewno zaczniemy - mówi Remigiusz Łysik, prezes klubu.
Zgodę na powstanie obiektu wydała wójt gminy Kołbaskowo. Po likwidacji
strzelnicy w Kijewie ta w Przecławiu będzie jedyną w rejonie Szczecina i
okolic.
- Jest siedem stanowisk strzeleckich. Strzelamy tutaj z broni sportowej, czyli do kalibru 12 mm. Będziemy chcieli to powiązać z zajęciami z przedmiotu "Edukacja dla bezpieczeństwa". Jeżeli trzeba to nawet 100 osób jesteśmy w stanie obsłużyć. Nie wiem czy uda nam się do końca roku szkolnego zrobić cokolwiek, ale od września na pewno zaczniemy - mówi Remigiusz Łysik, prezes klubu.
Zgodę na powstanie obiektu wydała wójt gminy Kołbaskowo. Po likwidacji
strzelnicy w Kijewie ta w Przecławiu będzie jedyną w rejonie Szczecina i
okolic.