Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz
autopromocja
Zobacz

Wiceprzewodnicząca Sojuszu w "Kawiarence politycznej" skomentowała odejście prezesa spółki odpowiedzialnej za budowę gazoportu w Świnoujściu, Tomasza Peplińskiego. Fot. Piotr Kołodziejski [Radio Szczecin]
Wiceprzewodnicząca Sojuszu w "Kawiarence politycznej" skomentowała odejście prezesa spółki odpowiedzialnej za budowę gazoportu w Świnoujściu, Tomasza Peplińskiego. Fot. Piotr Kołodziejski [Radio Szczecin]
Presja rządu i rządzącej Platformy Obywatelskiej mogą być głównymi przyczynami dużej rotacji na stanowisku prezesa spółki Polskie LNG - uważa wiceprzewodnicząca Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Joanna Agatowska w "Kawiarence politycznej" skomentowała odejście prezesa spółki odpowiedzialnej za budowę gazoportu w Świnoujściu, Tomasza Peplińskiego.

- Platformie Obywatelskiej niesamowicie mocno zależy na tym, żeby oddać gazoport do użytkowania przed nadchodzącymi wyborami parlamentarnymi, żeby móc się tym chwalić. Prawdopodobnie poszczególni prezesi nie chcą podjąć aż tak daleko idącego ryzyka - stwierdziła Agatowska.

- Decyzję o budowie gazoportu podjął prezydent Lech Kaczyński i jest to projekt, który ostatecznie zakończy Prawo i Sprawiedliwość. Platforma Obywatelska nie radzi sobie z tą inwestycją - mówił poseł PiS Joachim Brudziński. - Uszanujemy też te zobowiązania, które były na początku, jak przekonywaliśmy mieszkańców Warszowa i Świnoujścia, że będą mieli z tego profity.

Podczas budowy gazoportu w Świnoujściu doszło do trzech zmian na stanowisku prezesa spółki Polskie LNG. W marcu 2012 roku z fotelem pożegnał się Zbigniew Rapciak. Zastąpił go Rafał Wardziński, który funkcję prezesa pełnił do listopada 2013 roku. W tym tygodniu ze stanowiskiem prezesa spółki Polskie LNG pożegnał się Tomasz Pepliński.

W opinii Arkadiusza Litwińskiego z PO, zmiany mają swoje uzasadnienie. - Poprzednicy obecnie kierujących spółką Polskie LNG nie mieli spodziewanych efektów swoich prac - uważa Litwiński.

Terminal LNG ma być oddany do użytku w tym roku. Premier Ewa Kopacz zapowiedziała, że będzie to w lipcu. Polskie LNG nie potwierdza tego terminu. Pierwotne plany zakładały, że terminal będzie ukończony w 2012 roku.

- Budowę trzeba skończyć a później szukać winnych opóźnień - uważa Jarosław Rzepa z PSL-u. - Najważniejsze, żeby inwestycja była bezpieczna, nawet jeśli opóźni się o kilka miesięcy. W stosunku do osób, które w jakimkolwiek stopniu są za to odpowiedzialne, po zakończeniu inwestycji, powinny zostać wyciągnięte wnioski.

Trwa konkurs na nowego prezesa zarządu spółki Polskie LNG. Do czasu jego rozstrzygnięcia obowiązki odwołanego Tomasza Peplińskiego wziął na siebie Jan Chadam, prezes państwowej spółki Gaz-System, do której należy Polskie LNG.

Posłuchaj "Kawiarenki politycznej".
Presja rządu i rządzącej Platformy Obywatelskiej mogą być głównymi przyczynami dużej rotacji na stanowisku prezesa spółki Polskie LNG - uważa wiceprzewodnicząca Sojuszu Lewicy Demokratycznej Joanna Agatowska.
- Decyzję o budowie gazoportu podjął prezydent Lech Kaczyński i jest to projekt, który ostatecznie zakończy Prawo i Sprawiedliwość - mówił poseł PiS Joachim Brudziński.
W opinii Arkadiusza Litwińskiego z PO, zmiany mają swoje uzasadnienie.
- Budowę trzeba skończyć a później szukać winnych opóźnień - uważa Jarosław Rzepa z PSL-u.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty