70 lat skończyła Szczecińska Orkiestra Wojskowa. Urodzinowy koncert zespołu odbył się w poniedziałek wieczorem w nowym gmachu filharmonii w Szczecinie.
Żołnierze zagrali takie utwory jak m.in.: "Moment for Morricone" czy "Zacznij od Bacha". Gościem specjalnym był piosenkarz i kompozytor - Zbigniew Wodecki.
Na sali nie zabrakło też tych, którzy przez lata tworzyli orkiestrę. Jedną z takich osób jest Józef Węgrzynowski. W szeregi orkiestry wstąpił w 1948 roku. Miał wtedy 15 lat.
- Byłem solistą. Grałem na trąbce - wspomina pan Józef. - Mój ojciec był kapelmistrzem, moi bracia grali w orkiestrze, więc ja też chciałem grać.
Jan Wiśniewski przygodę z orkiestrą zaczął w 1965 roku. Grał na waltorni. Jednocześnie występował w teatrze. - Zdarzały się sytuacje, że w garderobie w teatrze zabrakło czasu na przebranie się i grało się w mundurze wojskowym - opowiada pan Jan.
Obecnie w skład Szczecińskiej Orkiestry Wojskowej wchodzi 30 żołnierzy. Jej kapelmistrzem jest kapitan Jarosław Michałko.
Na sali nie zabrakło też tych, którzy przez lata tworzyli orkiestrę. Jedną z takich osób jest Józef Węgrzynowski. W szeregi orkiestry wstąpił w 1948 roku. Miał wtedy 15 lat.
- Byłem solistą. Grałem na trąbce - wspomina pan Józef. - Mój ojciec był kapelmistrzem, moi bracia grali w orkiestrze, więc ja też chciałem grać.
Jan Wiśniewski przygodę z orkiestrą zaczął w 1965 roku. Grał na waltorni. Jednocześnie występował w teatrze. - Zdarzały się sytuacje, że w garderobie w teatrze zabrakło czasu na przebranie się i grało się w mundurze wojskowym - opowiada pan Jan.
Obecnie w skład Szczecińskiej Orkiestry Wojskowej wchodzi 30 żołnierzy. Jej kapelmistrzem jest kapitan Jarosław Michałko.