To koło ratunkowe, ale jeśli to państwo nie będzie reformowane we wszystkich dziedzinach, nie ma najmniejszej szansy - komentuje sytuację Grecji, która właśnie dostała obietnice pożyczki politolog prof. Andrzej Furier z Uniwersytetu Szczecińskiego.
Jak dodaje - porozumienie które podpisano w poniedziałek to dla Grecji duża szansa, ale także dla Unii Europejskiej - szansa na zreformowanie swoich struktur i mechanizmów.
- Dobrze, że ten kryzys się pojawił. Bo jest on pewną szansą na modernizację, unowocześnianie, reformę Unii i jej struktur. Tylko ja nie chcę jej demontażu, bo uważam, że pewne fakty są obiektywne. Pozycji Niemiec czy Francji - jako państw ekonomicznych ze względu na siłę gospodarki - nikt nie jest w stanie ruszyć. Ale można zmieniać mechanizmy wewnętrzne funkcjonowania, z korzyścią dla wszystkich krajów, głównie tych mniejszych i średnich jak Polska. To może być i będzie w dłuższej perspektywie dużym zyskiem z tego całego kryzysu. Tylko pod jednym warunkiem, że sytuacja nie wymknie się spod kontroli - komentuje Furier.
Porozumienie zakładające wielomiliardową pożyczkę Grecji podpisano w poniedziałek. W zamian kraj będzie musiał wprowadzić trudne reformy - m.in. podniesienia stawek VAT i wieku emerytalnego oraz przekazać część majątku do specjalnego funduszu.
Z raportu który opublikował we wtorek Międzynarodowy Fundusz Walutowy wynika, że Ateny potrzebują znacznie większej pomocy i redukcji długu niż przewidzieli jej europejscy partnerzy.
- Dobrze, że ten kryzys się pojawił. Bo jest on pewną szansą na modernizację, unowocześnianie, reformę Unii i jej struktur. Tylko ja nie chcę jej demontażu, bo uważam, że pewne fakty są obiektywne. Pozycji Niemiec czy Francji - jako państw ekonomicznych ze względu na siłę gospodarki - nikt nie jest w stanie ruszyć. Ale można zmieniać mechanizmy wewnętrzne funkcjonowania, z korzyścią dla wszystkich krajów, głównie tych mniejszych i średnich jak Polska. To może być i będzie w dłuższej perspektywie dużym zyskiem z tego całego kryzysu. Tylko pod jednym warunkiem, że sytuacja nie wymknie się spod kontroli - komentuje Furier.
Porozumienie zakładające wielomiliardową pożyczkę Grecji podpisano w poniedziałek. W zamian kraj będzie musiał wprowadzić trudne reformy - m.in. podniesienia stawek VAT i wieku emerytalnego oraz przekazać część majątku do specjalnego funduszu.
Z raportu który opublikował we wtorek Międzynarodowy Fundusz Walutowy wynika, że Ateny potrzebują znacznie większej pomocy i redukcji długu niż przewidzieli jej europejscy partnerzy.