W połowie ubiegłego tygodnia w Gozdowicach pod Gryfinem w rzece było 187 centymetrów wody. We wtorek jest 181.
Jak powiedzieli nam urzędnicy z Mieszkowic, kursy trzeba będzie wstrzymać, jeśli poziom wody spadnie jeszcze o 10 centymetrów. Na razie prognozy mówią o tym, że w najbliższych dniach sytuacja się nie zmieni.
Gozdowice to najpłytsze miejsce na Odrze w Zachodniopomorskiem. Jak poinformował nas kierownik przeprawy, od kiedy prom zaczął kursować w 2007 roku nie było tak płytko.
Poziom wody w rzekach spada od początku lipca. To dlatego że zimą nie było roztopów, a lato jest upalne i suche. Im bliżej morza, tym sytuacja jest lepsza.
Z powodu niskiego stanu wody w rzekach, elektrownie mają problem z chłodzeniem instalacji. W razie braku prądu, Polska będzie mogła kupić go od Ukrainy. Polskie Sieci Elektroenergetyczne podpisały umowę z ukraińskim operatorem.