Nawet deszcz nie odstraszył uczestników 27. edycji Goleniowskiej Mili Niepodległości. W jednym z największych biegów ulicznych w regionie wzięło udział około 3,5 tysiąca amatorów ruchu na świeżym powietrzu.
Biegi po ulicach Goleniowa rozpoczęły się o 11. Na starcie stanęły najpierw przedszkolaki, później rywalizowały ze sobą starsze dzieci, młodzież, a na koniec - w biegach na dystansie mili i 10 km - dorośli. Pogoda nie dopisała, dopisała za to atmosfera. Co potwierdzają i najmłodsi, i najstarsi uczestnicy biegu.
- Bardzo mi się podobało i w przyszłym roku też chcę pobiec. Bardzo się cieszę, że tu przyjechałam. Nie spodziewałam się, że tu będzie tylu ludzi. Cieszę się, że Goleniów biegowo świętuje ten dzień. Mam tu wnuki i prawnuki i cały czas w ruchu - mówili uczestnicy Goleniowskiej Mili.
W biegach głównych zwyciężyli Paulina Kaczyńska ze Stargardu i Kenijczyk Hillary Kimaiyo na dystansie 10 km. Angelika Cichocka i Ukrainiec Wołodymyr Kyts triumfowali w biegu na dystansie mili.
- Bardzo mi się podobało i w przyszłym roku też chcę pobiec. Bardzo się cieszę, że tu przyjechałam. Nie spodziewałam się, że tu będzie tylu ludzi. Cieszę się, że Goleniów biegowo świętuje ten dzień. Mam tu wnuki i prawnuki i cały czas w ruchu - mówili uczestnicy Goleniowskiej Mili.
W biegach głównych zwyciężyli Paulina Kaczyńska ze Stargardu i Kenijczyk Hillary Kimaiyo na dystansie 10 km. Angelika Cichocka i Ukrainiec Wołodymyr Kyts triumfowali w biegu na dystansie mili.