Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
reklama
Zobacz
autopromocja
Zobacz
reklama
Zobacz

Fot. Marek Borowiec [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Marek Borowiec [Radio Szczecin/Archiwum]
Osoby przeprowadzające dzieci przez jezdnię marzną i mokną - alarmuje szczeciński radny. Wojciech Dorżynkiewicz prosi urzędników o ustawienie przy przejściach dla pieszych wiat ochronnych, w których tzw. "pomarańczki" mogłyby się schować.
Pani Marzena przeprowadza dzieci przez jezdnię na pl. Grunwaldzkim. Stoi tam osiem godzin dziennie.

- Dostajemy herbatę i cukier, również kubki termiczne, w których parzymy sobie napój. Trzeba mieć dobre buty i skarpetki. Jak już jest zimno, to fajnie byłoby schować się za budkę i wyglądać czy dzieci idą - mówi pani Marzena.

Na pomysł ustawienia takich wiat wpadł miejski radny ze Szczecina Wojciech Dorżynkiewicz.

- To może być przezroczysta wiata wykonana ze szkła czy z pleksi. Podobnie jak budki telefoniczne, żeby te osoby mogły kontrolować czy nie zbliżają się piesi. Sądzę, że to nie byłby duży koszt dla miasta, a w ten sposób możemy poprawić komfort pracy tych ludzi - argumentuje Dorżynkiewicz.

Radny napisał w tej sprawie do prezydenta. Jak czytamy w odpowiedzi, wydział oświaty zwrócił się do Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego o "wskazanie możliwości technicznych, organizacyjnych i finansowych realizacji takiego przedsięwzięcia".

W Szczecinie osoby przeprowadzające dzieci przez jezdnię pracują przy 20 szkołach, przy których jest największy ruch. Zarabiają 1700 złotych brutto.
Relacja Natalii Skawińskiej.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
12345

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty