Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz
autopromocja
Zobacz

Obowiązek noszenia elementów odblaskowych w terenie niezabudowanym istnieje w Polsce od sierpnia 2014 roku. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Obowiązek noszenia elementów odblaskowych w terenie niezabudowanym istnieje w Polsce od sierpnia 2014 roku. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Nie nosząc odblasków piesi i rowerzyści sami narażają się na niebezpieczeństwo. O tym, że niewielki element odblaskowy potrafi uratować życie rozmawiali w poniedziałek goście magazynu "Radio Szczecin na Wieczór".
Uczestnicy ruchu nie dbają o to, by być bezpiecznym na drodze. Jak tłumaczyła psycholog transportu Agata Giergielewicz, Polacy nie zdają sobie sprawy z zagrożenia, jakie czeka na drodze.

- Świadomość tego, że nam się może zdarzyć wypadek, jest bardzo mała. Ani piesi, ani kierujący samochodem nie myślą o tym, że oni wszyscy razem są uczestnikami ruchu drogowego i że powinniśmy razem współpracować - komentuje Giergielewicz.

Ta współpraca to z jednej strony odblaski, które powinni mieć przy sobie piesi, a z drugiej - prędkość, z jaką jadą samochody. Nie muszą one jednak poruszać się bardzo szybko, by stanowić śmiertelne zagrożenie - mówił naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie, Grzegorz Sudakow.

- Przy 70 km/h pieszy nie ma żadnych szans. Prędkość bezpieczna to do 30 km/h - tłumaczy Sudakow.

Kierowcy często ignorują jednak znaki o ograniczenia prędkości - dodał Arkadiusz Kuzio ze szczecińskiej Akademii Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.

- Na danym odcinku drogi administrator prędkość wytyczył dla najlepszych warunków pogodowych. To jest dzień i dobra przejrzystość powietrza. Jest wieczór, nie ma dobrej widoczności to musimy zwolnić - wyjaśnia Kuzio.

Tymczasem każdego tygodnia zachodniopomorska policja wystawia około 50 mandatów za brak elementów odblaskowych w terenie niezabudowanym. Obowiązek ich noszenia w Polsce istnieje od sierpnia 2014 roku.
Jak tłumaczyła psycholog transportu Agata Giergielewicz, Polacy nie zdają sobie sprawy z zagrożenia, jakie czeka na drodze.
Samochody nie muszą poruszać się bardzo szybko, by stanowić śmiertelne zagrożenie - mówił naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie, Grzegorz Sudakow.
Kierowcy często ignorują jednak znaki o ograniczenia prędkości - dodał Arkadiusz Kuzio ze szczecińskiej Akademii Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
12345

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty