Tysiąc złotych miesięcznie przez cały rok dostaną od stycznia rodziny, w których urodzi się dziecko, a które nie mogą skorzystać z urlopu rodzicielskiego ani macierzyńskiego. To pomoc szczególnie dla studentów, bezrobotnych i rolników.
Do tej pory taki zasiłek dostawali tylko ci rodzice, którzy mieli umowę o pracę albo sami opłacali ubezpieczenie zdrowotne. To konkretna pomoc, choć najbardziej potrzebne jest rozbudowanie opieki instytucjonalnej nad dziećmi - mówi PAP Agata Chełstowska z Instytutu Spraw Publicznych.
- Takie świadczenia bezpośrednie są jakimiś narzędziami polityki rodzinnej, natomiast nie należą do najbardziej skutecznych. Oczywiście są pewną pomocą - komentuje Chełstowska.
Nowe świadczenie będzie przyznawane niezależnie od dochodu rodziny. Żeby otrzymać tysiąc złotych miesięcznie, rodzic będzie musiał złożyć w gminie odpowiedni wniosek. Ze świadczenia będą też mogły skorzystać rodziny przyjmujące dziecko na wychowanie.
- Takie świadczenia bezpośrednie są jakimiś narzędziami polityki rodzinnej, natomiast nie należą do najbardziej skutecznych. Oczywiście są pewną pomocą - komentuje Chełstowska.
Nowe świadczenie będzie przyznawane niezależnie od dochodu rodziny. Żeby otrzymać tysiąc złotych miesięcznie, rodzic będzie musiał złożyć w gminie odpowiedni wniosek. Ze świadczenia będą też mogły skorzystać rodziny przyjmujące dziecko na wychowanie.