Zamiast rozległej operacji płuc, przez małe 3-centymetrowe cięcie lekarze przeprowadzają prosty zabieg. W szpitalu w Zdunowie wdrożono nową metodę operacji, dzięki której pacjenci szybciej dochodzą do zdrowia.
- Przez jedno małe cięcie można zrobić wszystko - tłumaczy transplantolog i dyrektor szpitala prof. Tomasz Grodzki. - Lekarz wkłada kamerę, narzędzia, wycina płat. Chory kończy zabieg tylko i wyłącznie z jednym cięciem, a przechodzi taki zabieg, jakby był operowany z "dużego dojścia". Metoda uniportal to ostatni krok w technologii zabiegów mało inwazyjnych w klatce piersiowej.
Pacjent dzięki temu lepiej się czuje. - Mniej go boli, bo nacięcie jest niewielkie. Szybciej dochodzi do siebie i może być szybciej wypisany do domu - mówi Grodzki.
W dobrych ośrodkach na świecie 30 procent operacji jest wykonywanych metodą mało inwazyjną. W Zdunowie lekarze dzięki tej metodzie pomogli 50 pacjentom. W szczecińskim szpitalu przeszczepiono w tym roku 29 płuc.
Pacjent dzięki temu lepiej się czuje. - Mniej go boli, bo nacięcie jest niewielkie. Szybciej dochodzi do siebie i może być szybciej wypisany do domu - mówi Grodzki.
W dobrych ośrodkach na świecie 30 procent operacji jest wykonywanych metodą mało inwazyjną. W Zdunowie lekarze dzięki tej metodzie pomogli 50 pacjentom. W szczecińskim szpitalu przeszczepiono w tym roku 29 płuc.