Drugi raz w tym miesiącu podpalił trawę na obrzeżach miasta i wpadł w ręce strażaków.
51-letni podpalacz z Białogardu został zatrzymany na gorącym uczynku. Na miejsce przyjechali policjanci i przedstawiono mu zarzuty.
Teraz zgodnie z kodeksem karnym grozi mu do 10 lat więzienia. Za poprzednie podpalenie mężczyzna został ukarany mandatem 500 złotych.
A w niedzielę w całym województwie strażacy do podpalonych nieużytków wyjeżdżali blisko 90 razy. Najwięcej takich interwencji było w powiecie gryfickim i koszalińskim.
Za nielegalne wypalanie traw grozi grzywna do pięciu tysięcy złotych. Jeśli pożar zagrozi ludziom - sprawa może trafić do sądu. Natomiast rolnik, który wypala trawy, może dodatkowo utracić unijne dopłaty.
Teraz zgodnie z kodeksem karnym grozi mu do 10 lat więzienia. Za poprzednie podpalenie mężczyzna został ukarany mandatem 500 złotych.
A w niedzielę w całym województwie strażacy do podpalonych nieużytków wyjeżdżali blisko 90 razy. Najwięcej takich interwencji było w powiecie gryfickim i koszalińskim.
Za nielegalne wypalanie traw grozi grzywna do pięciu tysięcy złotych. Jeśli pożar zagrozi ludziom - sprawa może trafić do sądu. Natomiast rolnik, który wypala trawy, może dodatkowo utracić unijne dopłaty.