Teraz przy Szkole Podstawowej nr 37 jest m.in. stare i nieużywane boisko do piłki ręcznej. Ma zyskać bramki i nową nawierzchnię. Inny betonowy plac zmieni się z kolei w boisko do siatkówki plażowej. Będą też nowe trybuny, które zastąpią połamane ławki.

- Tu się wszystko wali. Jaka to jest wizytówka dla miasta i dla tej szkoły? - komentuje jedna ze szczecinianek.

- Ławki są trochę niebezpieczne, można się przez nie przewrócić - uważa dziewczynka, którą spotkaliśmy na boisku.

- Przebudowa to mądra decyzja. To może być ciekawe, ponieważ dużo dzieciaków uprawia tutaj sport - ocenia jeden z okolicznych mieszkańców.

Prace mają rozpocząć się w maju lub czerwcu. Potrwają pół roku.