Po półrocznym projektowaniu czas na fizyczne zmiany. Od poniedziałku kierowcy i piesi będą mogli mieć kłopoty z przejściem i przejazdem przez skrzyżowanie alei Wyzwolenia z Rayskiego i Malczewskiego w Szczecinie.
- Ono zostanie dla osób, które będą chciały przejść na drugą stronę całej ulicy - wyjaśnia Pieczyńska.
Nie będzie jednak możliwości dotarcia z przejścia na perony tramwajowe.
Po przebudowie będzie można za to przejść swobodnie dookoła całego skrzyżowania na jezdnym poziomie - dodaje Pieczyńska.
- Ci, którzy jadą rowerem, mają utrudnione przejście przez niedyspozycje fizyczne lub mamy z wózkami, mają problem z przejściem przez to skrzyżowanie. Muszą nadrabiać drogę albo pokonywać strome schody. Ten układ będzie wygodniejszy i bezpieczniejszy - tłumaczy Hanna Pieczyńska z Zarządu Dróg.
Prace, które wyceniono na ponad milion 600 tysięcy potrwają do końca listopada.