- Zaraz idziemy na zakupy. Jak się znajdzie dobrą promocję, to często można kupić rzeczy nawet o kilkaset złotych tańsze. - Na razie kupiłam karpie. - Zauważyłem na reklamach, ale to jest to co nie schodzi. - Są przeceny, chciałabym iść, ale nie mogę się zdecydować. - A dlaczego ma być czarny, dlatego, że pochmurny? - To jest kit dla frajerów - komentują mieszkańcy.

"Czarny Piątek" przywędrował do nas zza oceanu i jest najbardziej dochodowym dniem dla sprzedawców w Stanach Zjednoczonych. Rozpoczyna sezon zakupów przed Bożym narodzeniem. Podczas zeszłorocznego "Czarnego Piątku" Amerykanie wydali na zakupy prawie 70 miliardów dolarów.

W Polsce brakuje dokładnych danych dotyczących sprzedaży tego dnia.