Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Spór o płace to kilka osobnych spraw - odpowiada wiceprezydent Krzysztof Soska. Fot. Olaf Nowicki [Radio Szczecin]
Spór o płace to kilka osobnych spraw - odpowiada wiceprezydent Krzysztof Soska. Fot. Olaf Nowicki [Radio Szczecin]
Zagrały niepotrzebne emocje, a wokół sprawy narosły nieporozumienia, które warto wyjaśnić - tak konflikt ze związkowcami w sprawie podwyżek płac komentuje zastępca prezydenta Szczecina Krzysztof Soska.
W ubiegłym tygodniu miała odbyć się kolejna runda rozmów ze stronami, ale związkowcy wyszli z sali. W poniedziałek miasto zwołało konferencję prasową, aby przedstawić swoje stanowisko.

W ubiegły czwartek, po zerwaniu rozmów, związkowcy komentowali. - To skandal, a nie jesteśmy skłonni brać udział w kabarecie - mówili.

Spór o płace to kilka osobnych spraw - odpowiada wiceprezydent Krzysztof Soska. Według niego czym innym jest rozmowa o podwyżkach bezpośrednio w urzędzie - tu ma kompetencje, a czym innym płace w miejskich spółkach, gdzie decydują ich prezesi. - Pani mecenas wyjaśniła sytuację prawną, na co związkowcy wstali i wyszli - mówił Soska.

Według niego, związkowcy, tak jak wcześniej udało się z nimi negocjować, niespodziewanie usztywnili swoje stanowisko.

- Poprzez kilka rund rozmów miasto na każdym z tych spotkań pojawiało się z kolejną propozycją dalej idącą. Strona związkowa konsekwentnie stała przy tej jednej propozycji - tłumaczył Soska.

Urzędnicy zapewniają, że miasto dalej jest gotowe do negocjacji, ale ustalona "na sztywno" przez związkowców propozycja podwyżek o około 700 złotych w budżetówce, czy 500 złotych dla pracowników spółek komunikacyjnych jest nie do udźwignięcia przez budżet miasta.
Relacja Andrzeja Kutysa.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty