Kobiety muszą wypracowywać własne projekty zmian prawnych - uważa posłanka partii .Nowoczesna. Paulina Hennig-Kloska przypomniała, że w minionym tygodniu odbyło się spotkanie Koalicji Mam Prawo z udziałem posłanek PO, Nowoczesnej i przedstawicielek stowarzyszeń walczących o prawa kobiet. Efektem jest pierwsza propozycja rozwiązań ustawowych.

- To ograniczenie stosowania przez lekarzy klauzuli sumienia i wykorzystywanie jej zgodnie z przeznaczeniem prawnym tej możliwości - mówi Hennig-Kloska.

Kobiety bez względu na sympatie polityczne powinny współpracować - mówi Małgorzata Golińska z Prawa i Sprawiedliwości.

- Ja zachęcam do tego żebyśmy wspólnie pracowały w tych wszystkich aspektach, które nas łączą. Myślę, że zdrowie, rodzina, bezpieczeństwo kobiet, rozwój zawodowy czy szacunek, to są wszystkie te tematy, które nas łączą i w których jesteśmy w stanie pracować razem - mówi Golińska.

Panie będą razem pracować i współpracować, bo już się przebudziły i to - paradoksalnie - dzięki rządowi Prawa i Sprawiedliwości - mówiła Bogna Czałczyńska, koordynatorka regionalna Kongresu Kobiet w Szczecinie.

- Prawo i Sprawiedliwość stało się tym katalizatorem, który spowodował, że kobiety naprawdę się przebudziły, zaczęły świadomie podejmować swoją aktywność obywatelską. Tak naprawdę my jesteśmy świadkami w tej chwili wielkiego przebudzenia kobiet - mówi Czałczyńska.

Kobiety w Polsce mają dobre warunki do życia - mówiła Agnieszka Przybylska, działaczka ruchu pro life, radna PiS w Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego i członkini Forum Kobiet Polskich.

- Wielkim plusem jest to, że nasi mężczyźni i rząd są gotowi nas bronić. Nie tak jak w Niemczech, Norwegii, Szwecji - nikt nas na ulicy nie szarpie, bije, kopie. Jesteśmy tutaj bezpieczne. Tego się trzymajmy, we wszystkich rzeczach, które są naszą wspólną troską. Ja z panią Bogną Czałczyńską będę chętnie współpracowała, żeby kobiety skrzywdzone gwałtem żeby dostawały gigantyczne odszkodowania - mówi Przybylska.

8 marca panie manifestowały na placu Solidarności w Szczecinie. Akcja odbyła się w ramach ogólnopolskiego strajku kobiet. W centrum Szczecina zgromadziło się około trzy tysięcy osób. Manifestanci domagali się m.in. taniej i ogólnodostępnej antykoncepcji czy prawa do legalnej i bezpiecznej aborcji.