Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz

Politycy Platformy Obywatelskiej sadzili we wtorek drzewa w Szczecinie. Fot. Andrzej Kutys [Radio Szczecin/Archiwum]
Politycy Platformy Obywatelskiej sadzili we wtorek drzewa w Szczecinie. Fot. Andrzej Kutys [Radio Szczecin/Archiwum]
Jako obywatel - drzewa na swojej działce wyciął legalnie, także dzięki "ustawie Szyszki" i nie widzi nic dziwnego w tym, że jednocześnie - jako polityk - przeciwko tej ustawie protestuje. O sprawie, w której główną rolę gra szczeciński miejski radny Platformy Obywatelskiej, Jan Posłuszny, napisał Głos Szczeciński.
Radny PO tłumaczy, że ma działkę budowlaną, najpierw wyciął drzewa na podstawie pozwolenia z urzędu, a później okazało się, że może skorzystać z nowego prawa, więc tak zrobił. Dwa dni temu, razem z innymi politykami PO wziął jednak udział w demonstracyjnym sadzeniu drzewek, jako proteście przeciwko "ustawie Szyszki".

Spytaliśmy Jana Posłusznego, czy nie ma rozdźwięku między tym, co robi jako obywatel, a jego działaniami politycznymi.

- W dalszym ciągu uważam, że to co dzisiaj funkcjonuje jest złe. To trzeba zmienić, to pozwoliło na niekontrolowaną wycinkę; wycięte lasy, skwery, parki, starodrzewia... - wylicza Jan Posłuszny.

Gdy zwróciliśmy uwagę, że miesza się tu różne sytuacje, bo na przykład nagłaśniane przez PO usunięcie drzew w warszawskim parku było decyzją urzędników Hanny Gronkiewicz-Walz, a inny znany przypadek wycinki w Łebie bada prokuratura - radny PO odpowiadał, że niezmiennie uważa, że nowe prawo jest złe i powinno się wrócić do poprzednich rozwiązań, gdy to urzędnik decydował, kto, co i gdzie może wyciąć.
Relacja Andrzeja Kutysa

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty