Poseł Platformy Obywatelskiej przebywający w czwartek w Szczecinie uważa, że "ustawa ta wpisuje się w zamach na wymiar sprawiedliwości dokonywany przez Prokuratora Generalnego i Ministra Sprawiedliwości".

- Jeżeli mówimy o trójpodziale władzy, nie ma takiego systemu w Europie, w którym Prokurator Generalny mógłby mianować prezesów i wiceprezesów sądu, bez żadnej wiążącej opinii ze strony zgromadzeń ogólnych. W naszej ocenie stanowi to naruszenie zasady trójpodziału władzy, a więc artykułu dziesiątego konstytucji - mówił Budka.

Mimo wielu zastrzeżeń, posłowie Platformy Obywatelskiej nie zamierzają kierować podpisanej przez Prezydenta ustawy do Trybunału Konstytucyjnego. W ocenie posła Borysa Budki organ ten, jak się wyraził, "wykorzystywany jest obecnie jako przybudówka partyjna Prawa i Sprawiedliwości".

- Nie będziemy zaskarżać żadnych ustaw, dopóki w Trybunale Konstytucyjnym nie będzie prezesa wybranego zgodnie z konstytucją, wiceprezes nie będzie sędzią dublerem i ostatni z sędziów dublerów będzie z Trybunału usunięty. Nie ma Trybunału Konstytucyjnego, więc nie ma zaskarżania - mówił Budka.

Posłowie PO zapowiedzieli także cykl wakacyjnych spotkań w ramach tzw. Klubów Obywatelskich. Publiczne debaty na temat wymiaru sprawiedliwości mają odbyć się m.in. w Kołobrzegu, Darłowie, Władysławowie czy też na Przystanku Woodstock.