W ramach programu, przejdą oni dodatkowe szkolenia z zakresu obronności na wodzie. Zajęcia będą prowadzone przez oficerów z 8. Flotylli Obrony Wybrzeża w Świnoujściu. Ich głównym elementem mają być ćwiczenia praktyczne na morzu.

Studenci, których obejmie pierwsza edycja Akademickiej Legii Morskiej, chwalą pomysł. - Bardzo fajnie, że oprócz zwykłych, standardowych ćwiczeń na lądzie, będą też ćwiczenia na morzu - oceniają. - W zasadzie jest to połączenie pasji ze studiami. Najlepsze będą manewry z Marynarką Wojenną.

Częścią projektu ma być udział studentów "AeMki" we wspólnych manewrach na Bałtyku z oficerami świnoujskiej flotylli. Przez to do Akademickiej Legii Morskiej włączona zostanie też jednostka Akademii Morskiej - statek Nawigator XXI. - Nasz statek badawczo-szkolny zostanie wyposażony w baterie przeciwlotnicze na obu burtach jednostki. Wstępnie możemy też powiedzieć, że na dziobie zamontowane zostanie działo Gatlinga. Jest to broń automatyczna, sześciolufowa stosowana na tego typu obiektach - mówi Weronika Bulicz z Akademii Morskiej w Szczecinie.

Na razie nie wiadomo, ile będzie kosztowało doposażenie statku. Kosztów nie poniesie jednak Akademia Morska. Pieniądze mają zostać przekazane uczelni przez resorty obrony narodowej i szkolnictwa wyższego.

Pierwsze zajęcia teoretyczne w ramach Akademickiej Legii Morskiej odbędą się jeszcze w tym semestrze. W wakacje zaplanowane są ćwiczenia praktyczne. Poprzedzą je szkolenia poligonowe w ramach Legii Akademickiej.