Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz
autopromocja
Zobacz

Fot. Grzegorz Gibas [Radio Szczecin]
Fot. Grzegorz Gibas [Radio Szczecin]
Postępowanie w sprawie upadku Holdingu Stoczniowego rozpoczęło się w czwartek przed Sądem Apelacyjnym w Szczecinie.
Byli stoczniowcy w pozwie zbiorowym domagają się od Skarbu Państwa odszkodowania za utraconą wartość akcji stoczni. Postępowanie przed Sądem Okręgowym przegrali - teraz się odwołują.

Do sądu przyszli byli stoczniowcy, którzy założyli pozew. Uważają, że to politycy zniszczyli ich zakład pracy. - Proste jak drut. Przywódcy nasi pięknie nas urządzili - mówi jedna z uczestniczek rozprawy.

Były prezes Holdingu Stoczniowego Krzysztof Piotrowski oskarża rząd SLD o celowe działanie, które doprowadziło do upadku stoczni.

- Według nas, sprawa powiedzmy jest gdyby sztucznie zrealizowana przez rząd polski, który funkcjonował w roku 2002 - mówi Piotrowski.

Byli stoczniowcy przedstawili sądowi nowe dowody, które mają pokazać, że zakład nie był w złej sytuacji - mówi mecenas Piotr Barcz.

- W marcu 2002 roku spółka Porta Holding nie posiadała zaległości podatkowych ani względem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych - mówi Barcz.

Reprezentant Skarbu Państwa przeciwko któremu toczy się postępowanie chce, aby sąd odrzucił apelację. Kolejna rozprawa ma się odbyć 23 maja. Wtedy Sąd Apelacyjny może wydać wyrok.

Byli udziałowcy Porty Holding domagają się odszkodowania od Skarbu Państwa w wysokości 35 milionów złotych.
Relacja Grzegorza Gibasa

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty