Wygląda jak sieć rybacka, ma pływaki i jest rozciągana na morzu czy rzece przez motorówki. To innowacyjna zapora olejowa, którą zaprezentowano w czwartek przy Wałach Chrobrego w Szczecinie. To wspólny projekt szczecińskiej Akademii Morskiej, Uniwersytetu w Rostocku i World Maritime University w Malmö.
Zapora ma pomagać w przypadku zagrożeń takich jak plamy oleju czy niebezpiecznych substancji unoszących się na powierzchni wody. Oprócz sieci, w jej skład wchodzi też specjalny biodegradowalny absorbent, który jest zrzucany z samolotów.
- Są to kostki hydrofobowe, wciągające olej. Można je później wyłowić lub zebrać z plaży za pomocą specjalnych odkurzaczy i potem odpowiednio zutylizować - wyjaśnia Lucjan Gucma, kierownik projektu z ramienia Akademii Morskiej w Szczecinie.
Testowany w czwartek prototyp, po zakończeniu prac, zostanie przekazany pro bono instytucji, która będzie go wykorzystywać w praktyce, by służyć ochronie środowiska morskiego. Prawdopodobnie będzie to Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa.
- Są to kostki hydrofobowe, wciągające olej. Można je później wyłowić lub zebrać z plaży za pomocą specjalnych odkurzaczy i potem odpowiednio zutylizować - wyjaśnia Lucjan Gucma, kierownik projektu z ramienia Akademii Morskiej w Szczecinie.
Testowany w czwartek prototyp, po zakończeniu prac, zostanie przekazany pro bono instytucji, która będzie go wykorzystywać w praktyce, by służyć ochronie środowiska morskiego. Prawdopodobnie będzie to Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa.