Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
We wtorek za drobne wykroczenia w ruchu drogowym mandatu nie będzie, a tylko pouczenie. To sposób protestu policjantów.
Domagają się oni podwyżki o 650 złotych brutto dla wszystkich - niezależnie od stopnia. Jak tłumaczą, kwota bazowa w ich pensji nie zmieniła się od blisko dekady - wynosi nieco ponad 1500 złotych. Trzeba uatrakcyjnić zawód policjanta.

- Policjant na drugiej grupie zaszeregowania zarabia taką pensję, że nie ma możliwości kredytowych by zakupić mieszkanie. Żeby normalnie w rodzinie żyć - podkreśla Marian Boguszyński, przewodniczący Związku Zawodowego Policjantów w Zachodniopomorskiem.

Oprócz podwyżek związkowcy walczą o powrót do starego systemu emerytalnego służb mundurowych. Szef NSZZ Policjantów Rafał Jankowski podkreśla, że protest nie przerywa rozmów z kierownictwem MSWiA.

- Nie byłbym uczciwy, gdybym nie powiedział, że od kiedy szefem resortu spraw wewnętrznych został pan Joachim Brudziński, to po prostu zaczęliśmy rozmowy. Wcześniej straciliśmy półtora roku na sygnalizowaniu tego, że w policji dzieje się źle, o czym wszyscy wiemy. Nie ma kandydatów do służby, odchodzą ludzie doświadczeni i ci, którzy wstąpili. No i za mało się płaci - mówi Jankowski.

Rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Ciarka podkreśla, że kierownictwo służby nie może ingerować w formę protestu.

- To już jest indywidualna decyzja policjanta czy za drobne wykroczenia upomni, zwróci uwagę, czy tez nałoży mandat karny. Natomiast wspólnie nie wyobrażamy sobie, aby w tych sytuacjach, kiedy są to wykroczenia drastyczne takie jak kradzieże sklepowe, notoryczne naruszanie przepisów ruchu drogowego przez tzw. piratów drogowych, aby tutaj policjanci byli spolegliwi - mówi Ciarka.

W komunikacje MSWiA podkreśla, że w styczniu 2019 roku funkcjonariusze będą zarabiać o ponad 800 złotych więcej niż w 2015 roku. W związkowej ankiecie za protestem opowiedziało się blisko 30 tysięcy funkcjonariuszy. Cała formacja liczy prawie 97 tysięcy.

Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji zaprosił przedstawicieli policji na rozmowy. Joachim Brudziński napisał na Twitterze: " Drzwi do mojego gabinetu są zawsze szeroko otwarte... Liczę, że znajdziemy drogę do racjonalnego porozumienia ".
- Policjant na drugiej grupie zaszeregowania zarabia taką pensję, że nie ma możliwości kredytowych, by zakupić mieszkanie, żeby normalnie, w rodzinie, żyć - podkreśla przewodniczący Związku Zawodowego Policjantów w Zachodniopomorskiem Marian Boguszyński.
Szef NSZZ Policjantów Rafał Jankowski podkreśla, że protest nie przerywa rozmów z kierownictwem MSWiA.
Rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Ciarka podkreśla, że kierownictwo służby nie może ingerować w formę protestu.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty