Ponad pięciokilometrowe korki utrudniają kierowcom przejazd, w obu kierunkach, przez remontowany odcinek autostrady A6. Zatory zaczęły tworzyć się po pożarze samochodu osobowego, który palił się na autostradzie, w pobliżu węzła Dąbie.
Z Przecławia, w kierunku skrzyżowania z ulicą Do Rajkowa, zator ma ponad trzy kilometry, a korki na ulicy Zegadłowicza i alei Wojska Polskiego mają po około półtora kilometra. Podobnie jest przed Bezrzeczem na Żołnierskiej, Szerokiej i Szafera.