Będą skakać, biegać i walczyć ze sztangami aby uzyskać tytuł najsprawniejszego sportowca-amatora w regionie. W sobotę w Szczecinie odbędą się zawody o nazwie "The fittest of the West Coast".
To zmagania w crossficie, w których wezmą udział reprezentanci klubów ze Szczecina, Koszalina i Kołobrzegu - zapowiadał w magazynie "Wszystko na Gorąco" Andrzej Andruch, organizator zawodów z klubu Hell's Heaven CrossFit Szczecin.
- Ćwiczenia opierają się na bardzo prostych ruchach: przysiady, bieganie, podciąganie na drążku i piłka lekarska. Nie musimy być nie wiadomo jak silni astronomicznie, żeby wziąć udział w tych zawodach. Tutaj silna głowa jest podstawą - powiedział Andruch.
W zawodach wezmą udział zarówno zawodnicy jak i zawodniczki. Łącznie to kilkadziesiąt osób. Zmagania zaczynają się o godzinie 9 i potrwają do wieczora.
- Ćwiczenia opierają się na bardzo prostych ruchach: przysiady, bieganie, podciąganie na drążku i piłka lekarska. Nie musimy być nie wiadomo jak silni astronomicznie, żeby wziąć udział w tych zawodach. Tutaj silna głowa jest podstawą - powiedział Andruch.
W zawodach wezmą udział zarówno zawodnicy jak i zawodniczki. Łącznie to kilkadziesiąt osób. Zmagania zaczynają się o godzinie 9 i potrwają do wieczora.