Wolnej Polski chcieli wszyscy, w których płynęła polska krew - mówił w rozmowie z reporterem Radia Szczecin Ryszard Staszkiewicz, kombatant i żołnierz 6. Wileńskiej Brygady Armii Krajowej.
W walce o niepodległość Staszkiewicz podkreślał jednak przede wszystkim zasługi ludzi mniej zamożnych.
- Zyskało się niepodległość dlatego, że klasa biedna tego chciała. Piłsudski postawił nie na bogatszych, ale na biednych. Do wojska szli ze wsi, robotnicy, bo chcieli wolnego państwa - mówił Staszkiewicz.
Jak dodaje Ryszard Staszkiewicz, w trakcie II wojny światowej Polacy mieli świadomość, że ojczyzna po wojnie nie będzie suwerenna, ale Armia Krajowa dawał ludziom nadzieję.
- Proszę sobie wyobrazić, że w czasie okupacji Litwini, Niemcy, w niedzielę wchodzi pluton czy kompania do kościoła, umundurowana w Polskie mundury, z bronią w ręku, w biały dzień. Jak ci ludzie się zachowują widząc polskich żołnierzy? Nadzieja, że kiedyś będzie wolna Polska - mówił Staszkiewicz.
Po II wojnie światowej Ryszard Staszkiewicz spędził wiele lat w komunistycznych więzieniach.
- Zyskało się niepodległość dlatego, że klasa biedna tego chciała. Piłsudski postawił nie na bogatszych, ale na biednych. Do wojska szli ze wsi, robotnicy, bo chcieli wolnego państwa - mówił Staszkiewicz.
Jak dodaje Ryszard Staszkiewicz, w trakcie II wojny światowej Polacy mieli świadomość, że ojczyzna po wojnie nie będzie suwerenna, ale Armia Krajowa dawał ludziom nadzieję.
- Proszę sobie wyobrazić, że w czasie okupacji Litwini, Niemcy, w niedzielę wchodzi pluton czy kompania do kościoła, umundurowana w Polskie mundury, z bronią w ręku, w biały dzień. Jak ci ludzie się zachowują widząc polskich żołnierzy? Nadzieja, że kiedyś będzie wolna Polska - mówił Staszkiewicz.
Po II wojnie światowej Ryszard Staszkiewicz spędził wiele lat w komunistycznych więzieniach.