Kara grzywny grozi, za nieposprzątanie z ulic banerów oraz plakatów wyborczych. We wtorek minął termin ich usunięcia.
W Szczecinie pozostała znikoma liczba plakatów, które promowały kandydatów w kampanii wyborczej. Jak twierdzą szczecinianie, billboardów politycznych powinno już nie być.
- Powinny zostać zdjęte, bo teraz niestety szpecą miasto. Mogą coś uchwalić i karać tych polityków - powiedział jeden z przechodniów.
- Powinny zniknąć - mówią inni.
Na razie Straż Miejska będzie przypominać o usuwaniu plakatów. Odpowiedzialni są za to pełnomocnicy komitetów wyborczych. Za niewywiązanie się z obowiązku grozi mandat w wysokości do 500 złotych.
Zgodnie z prawem plakaty czy banery mogą wisieć do 3 grudnia, ale tylko w przypadku tych kandydatów, którzy dostali się do drugiej tury wyborów.
- Powinny zostać zdjęte, bo teraz niestety szpecą miasto. Mogą coś uchwalić i karać tych polityków - powiedział jeden z przechodniów.
- Powinny zniknąć - mówią inni.
Na razie Straż Miejska będzie przypominać o usuwaniu plakatów. Odpowiedzialni są za to pełnomocnicy komitetów wyborczych. Za niewywiązanie się z obowiązku grozi mandat w wysokości do 500 złotych.
Zgodnie z prawem plakaty czy banery mogą wisieć do 3 grudnia, ale tylko w przypadku tych kandydatów, którzy dostali się do drugiej tury wyborów.